Wg mnie ewidentnie sprzęgła przeskakują. Z tego co pamiętam po rozebraniu moich - też wyglądały ok a nie załączały. Wymienić na manuale i po sprawie.

124 to ja znam. Chodzi mi o ten konkretny egzemplarz. W sensie czy warto jechać...

Ktoś byłby w stanie obejrzeć dla mnie jedno auto we Wrocku?

http://otomoto.pl/mercedes-benz-w124-pi ... 82901.html

Słuchajcie, prośbę mam:
czy ktoś z Olsztyna dałby radę jakoś dzisiaj podskoczyć i zerknąć czy to jeździ etc?
http://tablica.pl/oferta/ford-econoline ... 287752da84
Bo nie wiem czy pakować jutro dupę w pociąg/pekaes/Punto czy co tam będzie pod ręką...

Odpuść Navigatora, chyba, że komplet poduch i kompresora do zawiechy to dla Ciebie akceptowalny wydatek. Niestety, temat wytrzymuje 100 tys km i umiera. Lepiej kupić Expeditiona, w zasadzie to samo ale zawieszenie narmalne.

Radziu, po pierwsze to wykombinuj od groma pudełek i jak będziesz rozbierać motor to wszystkie zgrupowane bambetle pakuj do pudełek a potem opisuj je WTF, datą i godziną.
Podziękujesz przy składaniu

Wystarczy, że reduktor szwankuje/cieknie/łorewa i już masz zaburzenia spalania. W moim Caravanie tak jest - zamiast 13 wciąga 18 teraz bo reduktor słaby.

Hmmm. Wygląda na to, że albo ktoś przerobił, albo o czymś nie wiedziałem...

Jak I były na R134a jak ten odczynnik był stosowany od 1995 roku?

R134A do Exa I?

Oglądałem to auto w komisie w Łukowie 2 tyg temu. Kosztowało 3900. Teraz tak: 1. Napędy nie działają 2. Tył siedzi 3. Układ kierowniczy ma luzy jak stąd do Władywostoku 4. Dyfer wyje 5. Kopresor klimy rozwalony w drobny mak 6. Co chwilę stukają liftery Jedyny plus to znośna blacharka. Ale nie warto ...

A profil błotnika i kąt nachylenia szyby w III nie są takie same jak w II? Bo jak są to nieśmiertelny snorek TJM od J100 powinien zadziałać...

To co Zbych powyżej. A jeżeli na śliskim to przeskakuje zębatka sprzęgiełka.

Sport jest krótszy od 5DR o 30 cm więc nie hipsteryzuj

OHV w EXP II ma 156 KM a nie 140

To raz. Dwa, to OHV jest o wiele mniej awaryjny od SOHC i nawet znam przypadki swapa zrobinego specjalnie po to, żeby były mniejsze problemy.