taa ... a za chwile kupi okazyjnie landryne albo innego jeepaprzy okazji postaram się pogadać z organizatorami
taa ... a za chwile kupi okazyjnie landryne albo innego jeepaprzy okazji postaram się pogadać z organizatorami
a jak się nie umi to ... ostropestbo pić to trza umić
Trzeba tylko uważać, żeby nie przejść za tą 4 bazę, bo tam powinna być taka granitowa butelka a właściwie waza z nr 5Też w zeszłym roku przydarzyła mi się 4-ta baza
ale po 25 to trzeba będzie mieć pozwolenie od proboszcza na wyjazd poza granice powiatu, więc nie wiem czy sie uda to tak szybko załatwićSami złośliwcy... a przyjechać na imprezkę to nie ma komu...
a ja mam gruszedecania napisał/a:
Ja najbardziej bym chciał kasiorę w słoiki pakować i zakopywać pod gruszą ale.....słoików tylu nie mam
Przyślij kasę, ja mam dużo słoików...
Dawid se pare rzeczy zostawił do swojej landrynyRobert Kamyk napisał/a:
nie..nie tanio było... złotówka do złotówki i bagażnik do Dyskoteki będzie...
Cholerka... co ten Dawid Ci naraił: niekompletne ałłłto...
Na niewydolność skrzyni to pomaga tylko pielgrzymka do Starego GierałtowaWycieczka do Częstochowy pomogła?
Poznałeś że ohv-ka bo rozrząd nie dzwoniłzadbana ohv-ka na bydgoskich blachach
Prawie jak Jarosław Polskę Zbawja tam w Częstochowie jestem średnio raz w miesiącu, więc nie muszę się kajać