W sensie - koło wyjezdzając z dziury zachowuje sie poprawnie i czuć tłumienie amora, ale wjezdzając w dziure po prostu koło wpada. Dzieje się tak z obu stron z przodu. To samo na progach zwalniających. Te szerokie, łagodne - ok. Te niby plastikowe wąskie i strome, najeżdżając jest ok, gdy koło zjeż...