Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-20, 07:48

Patryk - ja bym dał lepszy na przód bo przy hamowaniu mogą być większe przeciążenia niż przy przyspieszaniu.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-20, 08:37

Robert a pasy lapales za relingi czy te male ruchome oczka? Musze swoje wywalic na wyjazd a jeden reling mi cos nie za bardzo dziala bo chyba ma pekniecie gdzies bo sie poprzeczka rusza i chyba nie zaufam mu zeby kolo do niego zlapac. Chyba ze ten gorszy dac na przod a tynym lepszym blokowac tyl?
Patryk... relingi trzymały u mnie koło przód i tył... (tak jak jacek4 radzi... mocniejszy z przodu...)
:arrow:
boki były zabezpieczone pasami... złapanymi do tych oczek... równo ściągnięte, dociskają koło do plastikowych poprzeczek na dachu... :-)
koło naprawdę leżało bardzo stabilnie...
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-20, 10:40

Dzia chlopaki. Tak wlasnie zrobie.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
LukMan
Posty: 827
Rejestracja: 2009-10-17, 20:21
Lokalizacja: Kośmidry (Śląsk)

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-20, 21:24

Mocniejsze zamocowanie kola na dachu radze dac z tylu. Podczas gwaltownego hamowania wszystko z dachu poleci do przodu...
Трактор No.1....

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-20, 22:39

To juz sam nie wiem. Najpierw myslalem ze mocniejsze na tyl bo wole zeby kolo spadlo mi na maske niz uszkodzilo albo zranilo kogos za mna. Ale z drugiej strony wieksze lrzeciazenia sa hamujac niz startujac. Przynajmniej w naszych autach :-D
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-21, 07:42

decania, może wymień reling i po kłopocie - przestaniesz się zastanawiać czy lepiej walnąć kogoś z przodu niż z tyłu ;)
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-21, 09:24

Patryk ,LukMan, pisze o opcji przypinania koła do relingu... 8-)
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: mocowanie koła na dachu

2012-07-21, 10:18

Hubi, masz racne tyle ze do poniedzialku nie zdaze.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
PLAYAUTO
Posty: 417
Rejestracja: 2011-05-04, 20:11
Lokalizacja: Warszawa/Tarnopol

Re: mocowanie koła na dachu

2012-10-27, 20:58

A ja zadam pytanie kolegom bo z własnego doświadczenia wiem że z kołem na dachu wiecznie jest problem. Włożyć lub zdjąć do wymiany na radzie w błocie po kolana chociażby koło 33-35" jest mocno problematyczne dlatego pytam poco pchać je na dach ? Ja myślę o montażu na uchwytach ze zderzaka na tylna klapę coś na podobę jak w XJ i ZJ.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: mocowanie koła na dachu

2012-10-28, 06:54

A ja zadam pytanie kolegom bo z własnego doświadczenia wiem że z kołem na dachu wiecznie jest problem. Włożyć lub zdjąć do wymiany na radzie w błocie po kolana chociażby koło 33-35" jest mocno problematyczne dlatego pytam poco pchać je na dach ? Ja myślę o montażu na uchwytach ze zderzaka na tylna klapę coś na podobę jak w XJ i ZJ.
To zależy czy częściej otwierasz bagażnik czy wymieniasz koło zaposowe, ja częściej otwieram bagażnik więc wole na dachu, o kole na klapie znajdziesz też sporo tylko musisz się chwile na tym pochylić przeszukując posty ...
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
PLAYAUTO
Posty: 417
Rejestracja: 2011-05-04, 20:11
Lokalizacja: Warszawa/Tarnopol

Re: mocowanie koła na dachu

2012-10-28, 07:12

Kolego i jedna i druga opcja jest uciążliwa opcja ori nie do przyjęcia w terenie. dlatego moim zdaniem w terenie koło na uchwycie powiedzmy na klapie jest lepszym rozwiązaniem niż na dachu . Nie wiem jak Ty ale ja wkładałem parę razy koło 35 na dach zabłocone w błocie i nie jest to szybka i łatwa operacja dlatego w tym sensie pisałem . Ja myślę o uchwycie z modelu XJ Jeep do 96r. oryginalnie montowany z boku i do zderzaka na łapach ( mam taki może coś się uda przerobić a jak nie to stalowy zderzak daje możliwości dołożenia takiego uchwytu otwieranego na bok zanim klapę podniesiesz. Takie rozwiązanie jest bardziej praktyczne niż na dachu tak mi sie wydaje ale każdy ma swoja wizje .

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: mocowanie koła na dachu

2012-10-28, 07:32

Każdy z nas ma inny pomysł na mocowanie koła... Wszystko zależy od nas... ja mam na dachu... masz rację, mały nie jestem a koło na dach wrzucam nie bez wysiłku, mi to nie przeszkadza.... ale dla kogoś o skromniejszej budowie...
Dla mnie ważniejszy jest szybki dostęp do klapy bagażnika...
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
PLAYAUTO
Posty: 417
Rejestracja: 2011-05-04, 20:11
Lokalizacja: Warszawa/Tarnopol

Re: mocowanie koła na dachu

2012-10-28, 07:38

dokładnie oto mi chodzi

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”