Strona 1 z 7

Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 12:06
autor: ŁYSY
Proszę o poradę w kwestii progów bocznych z rur. O ile w części przedniej byłoby w miarę łatwo (pod spodem auta w poprzek dałbym element , np. z jakiegoś ceownika, mocowanego gdzieś na wysokości rozpórki ramy, gdzie wchodzą gumy wahacza).Nie wiem co zrobić w części tylnej w okolicy zbiornika i przednich uszu resorów. Kiedyś pisał o mocowaniu takich progów Adrian. Nie do końca jednak jego sposób do mnie przemawia, w szczególności w przypadku zastosowania hi-lifta. Nie chciałbym niczego spawać do ramy, wiercić w niej, aby nie osłabić jej poprzez np. nagrzewanie, nawiercanie itp. Jest jakiś w miarę prosty sposób montażu? Napiszcie o swoich rozwiązaniach. Niby proste, ale lepiej zapytać. Obecnie mam na progach plastikowe nakładki i chyba z nimi pozostanę. Rurowe progi boczne maja służyć głownie do używania hi-lifta i jako zabezpieczenie przed przejazdem przez wzniesienia itp.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 12:11
autor: Rad-T
jesli maja sluzyc jako podstawa do hilifta i jako "slidy" do przechodzenia przez przeszkody to tylko mocowane solidnie do ramy - buda nie wytrzyma takich ciezarow/naprezen etc.

Poszukaj w dziale offroadowym - swego czasu przymierzalem sie do roznych rozwiazan i dalem sporo fotek sposobow na montaz takich orurowan.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 13:20
autor: piotr_z
Kiedys - co prawda w Vitarze - zrobilem solidne nieinwazyjne progi.

http://suzuki.a-ng.eu/?t=6;35&a=76

popatrz - moze cos Ci sie przyda.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 14:10
autor: Jankes
Jeśli zaś chodzi o progi, które pomogą przy wsiadaniu to na progach nadwozia (budy) powinieneś mieć już gotowe mocowania. Są to po prostu gwintowane otwory do których mocujesz uchwyty takich progów... sprawdź od wewnętrznej strony progów... jeśli do "ślizgania" się po przeszkodach to jednak solidne mocowanie do ramy tak z przodu jak i z tyłu.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 15:06
autor: Iommi
W Wyprawie 4x4 montowaliśmy rury za pomocą obejm i 4-ech M12 na każde mocowanie i działa to bez zarzutu do dziś w wielu autach.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 16:36
autor: Leszek
Ja mam przykręcone w ten sposób.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-25, 20:09
autor: piotr_z
wyglada ladnie i do balansowania super, tylko mam obawy co do trwalosci w przypadku uzycia HiLifta.

Re: Orurowanie boczne

: 2008-11-26, 22:19
autor: fotomysz
marcin jak cos to podjedź do mnieto cos poszukam bo zdejmowałem z mojego, a tylne mocowania tosobie sam odkręcisz bo jeszcze mam przy ramie :d

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 09:25
autor: Marcin Koło
fotomysz
ty masz takie rzeczy i się nie chwalisz?/

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 10:14
autor: viwaldi
Nie wiem jak jest w II ale ja mam tak na poważnie przyspawane do ramy chyba na 4 wspornikach. Ja czyli 100kg ( żywej masy ) może bez problemy robić na tym progu akrobacje ( czyli wsadzanie czegoś na dach itp ). Rama jest na tyle solidna że nie powinna w rzden sposób być obciążana. Proste i chyba najmniej inwazyjne :)

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 11:25
autor: RAFBOR
przyspawane do ramy chyba na 4 wspornikach
:roll: ale to chyba zbyt duża ingerencja w samą ramę, ja byłbym jednak za mocowaniem mechanicznym rozłącznym w razie czego a nie na stałe do ramy ....

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 21:28
autor: luk_jag
przyspawane do ramy

Z tego co wiem to raczej nie wolno spawać nic do ramy :shock: .Myle się?

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 21:31
autor: Dawid
Mysle,ze nawiercanie ramy znacznie bardziej ja oslabi niz spawanie.Na amerykanskim forum tez spawaja rozne cuda do ramy i jakos zyja. :mrgreen:

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 21:34
autor: luk_jag
Chodzi mi bardziej o przegląd

Re: Orurowanie boczne

: 2008-12-01, 21:39
autor: Dawid
Chodzi mi bardziej o przegląd
no to juz insza inszosc :mrgreen: Mi sie doczepili,ze kola wystaja poza obrys,ze nie mam chlapaczy,postojowek w halogenach itd.
Co do samego mocowania,to ja bym spawal.