Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

ale ładny avtar,


...ale ja zazdroszczę ci tego zderzaka.... chyba tez sobie trzeba taki zrobić
...tylko kiedy

ja zazdroszczę tego wyjazdu,było gdzie pojeździć a i pozwiedzać

Fakt tylko pozazdrościć, może się uda na następną edycję, tylko trzeba by sprzedać troche części i lamp żeby było na paliwko

Następny rajd Radek sam zorganizuje - w końcu ma wszystkie road-booki

Ta, a żeby się nie nudził pojedziemy ok końca do początku...

Roadbooki Radek pewnie ma, ale przydalyby sie pozwolenia na przejazd tymi terenami
Choc podejrzewam, ze jesli ktos zyje z organizacji takich wyjazdow, to nie jest to jakis niebotyczny koszt

te 1400 na karoserie - o ile dobrze pamietam mysle ze by pokrylo ewentualne koszta mandatowe lub dobrowolnodatkowe

Tak koszta sa nie wielkie:
1 koszt paliwa do explo w jedna strone
2 koszt paliwa do lawety na droge powrotna
hi hi hi (joke)

Czyli powrót wyjdze taniej?

Nastepna edycja juz w sierpniu i to podwojna - dwa turnusy dzien po dniu na Zachod oraz trzeci turnus na WSCHOD - polecam naprawde szczerze

co do roadbooka, trase etc - oczywiscie trasa pieknie opracowana - ale pozostaje kwestia pozwolen, oplat (np sam Hannibal - czyli kawalek trasy rajdu berlin-wroclaw kosztowal okolo 1300 pln za trzydziesci pare kilometrow), w wielu miejscach przejazd byl drogami z zakazami wjazdu tylko dlatego wlasnie ze byly zalatwione pozwolenia.

natomiast jest piekne miejsce w ktorym kiedys moglibysmy sie spotkac - ladek zdroj - przesliczne gospodarstwo agroturystyczne + 3 km dalej super miejsce z chatami ze strzecha wiec okolo 35-40 osob by sie pomiescilo. Do tego tuz obok tor offroadowy z blotkiem, laskiem, woda etc - to wszystko widac na fotach - tam gdzie jest explo przy wiezy i rodzinka nasza z psiakami, i pelno fajnych tras po polach, lakach i wiele rzeczy do obejrzenia typu podziemne instalacje hitlerowskie Osówka czy Walim-Rzeczka.

Akurat to gospodarstwo agroturystyczne znajdowało się w Kątach Bystrzyckich ale to detal było naprawdę świetne i bardzo gościnne a do toru bylo baaaardzo bliziutko

no właśnie
nie ma takiego miasta Londyn
jest Lądek - Lądek Zdrój

buhahahahha
ja zawsze wiedziałam Radzio że Cię tam ciągnie

oj bo to zaraz obok bylo.... i mnie tak w glowie ta nazwa utkwila