Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Się podłączę do kasztanka
Jak szukałem przyczyny skrzypienia pod autem to postawiłem podnośnik pod lewe tylne koło, podniosłem je i odpaliłem silnik. Puściłem hamulec co by wałami ruszyć i koło w górze ładnie się kręciło. Mam w moście LSD ale nie wyczułem najmniejszych chęci napędzania koła na ziemi. Nawet nie drgnął. Co prawda wolno pozwalałem mu się kręcić ale wydawało mi się że coś powinien dygać do przodu.

Czy tak ma być (np prędkość tarczek im większa tym większe zapinanie?) czy LSD to już historia?

Mam pytanko do znawców. Na zdjęciu 1565 widać kręcące się koło w powietrzu a reszta stoi. Czy przy zapiętym 4x4 low tak powinno być?

Jeśli chodzi o kręcące się przednie koło to EX ma z przodu otwarty dyferencjał (LSD ma tylko z tyłu), a ponadto nie posiada systemu kontroli trakcji/wspomagania jazdy w terenie, więc jest to prawidłowe zachowanie.
Jeśli chodzi o "stanie reszty" to tak jak już napisano: LSD nie jest na tyle mocne aby przenieść moment napędowy na jedno tylne koło które ma dobrą przyczepność (tak to tylko przy pełnej blokadzie).

...LSD nie jest na tyle mocne aby przenieść moment napędowy na jedno tylne koło które ma dobrą przyczepność (tak to tylko przy pełnej blokadzie).

Jest ale muszą być spełnione super warunki. np. spora przyczepność, mały promień skrętu (w sensie ciasno), ostry but na gaz - nie ma siły, żeby drugie koło nie zareagowało - pójdzie za pierwszym i szurnie w jego rytm

ale w terenie nie do osiągnięcia

a ponadto nie posiada systemu kontroli trakcji

A co, jeśli jest system Advance Trac... ?

wit.rys, tu mowa o ex II ew I nie o III a wspomniany advance trac i tak tobie ni pomoże w terenie

ni pomoże w terenie

Wiem, wtedy będzie wyłączony...