jeśli mogę wtrącić to: właściciel ambasadora dzwonił do mnie o skrzynkę, prawdopodobnie ma to co w moim czyli elektrozawory do kupienia za 300 dolców komplet ustaliłem że jak mi pomoże to zamówię dla niego też spoko facet 2 explorery w rodzinie a co do ambasady masz przynajmiej pewność że go nikt w szopie nie naprawiał jednak ten rocznik potrafi dostarczyć chochlików jeśli chodzi o włożone do niego częsci
ten z Wąbrzeźna - handelek tak czy inaczej musi zarobić bo dlaczego cena przy zamianie wyższa o 3 tyś?
co do Pułtuska przy tak ciężkim silniku i lekkiej względem II-ki budy bedziesz w zimę sado-maso
ustal budżet zawsze coś trzeba włożyć
tak nawiasem żaden z nich nie wie ile jego bryka ma koni
tego mogę polecić
http://olx.pl/oferta/ford-explorer-4-0- ... 8eb925d484
zdaje sobie sprawe ze nikt w szopie przy nim nie grzebał ale z drugiej strony jak mam zapłacić za miesiąc 4tys za naprawę skrzyni to nie napawa mnie to optymizmem, a gość do mnie mówi że to normalne jakby oddał za 16 tys. to spoko moge brać wtedy wyjdzie mi 20 tys. ale rozmawiałem z nim i nie ma opcji, że chyba sobie żartuje
Ostatnio zmieniony 2014-08-28, 01:15 przez
sesor, łącznie zmieniany 1 raz.