EXPLORER forumowy kolegi "dzideck"

[decania]

a salony ... już nie istnieją

Bomba czy ruscy rozpizgli na Twoje zlecenie?

[Rad-T]

a salony ... już nie istnieją

Bomba czy ruscy rozpizgli na Twoje zlecenie?

długopisem - wystarczyło, że wyposażenie nie zgadzało się z listą na umowie kupna brak było maszynki, która robi "ping"...

[decania]

[Kankon]

Kankon napisał/a:
a salony ... już nie istnieją

Bomba czy ruscy rozpizgli na Twoje zlecenie?

Niewidzialna ręka rynku i widzialny .... komornik

[dzideck]

Szlak człowieka trafia jak czyta takie świńskie oszczerstwa w wykonaniu borisa.
Zniżam się tylko do jego poziomu aby innym na forum rozjaśnić jaki z niego typek.
Ktoś tu wcześniej pisał i był zdziwiony że chcę sprzedać auto znawcy Explorera.
Otóż tak..doskonale wiedziałem kto przyjedzie o on doskonale wiedział co jest do zrobienia gdyż wszystkie bolączki powiedziałem przez telefon.
Nie jestem handlarzem ani kombinatorem który liczy na wyrwanie kasy od kogoś lub sprzedanie za jakąś nierealną cenę.Pracuję uczciwie i nie żyję z oszust.
Wiedział o -
naderwanym lusterku ( zapasowe jest przygotowane),
nie domykającej się tylnej szybie ( zamek przygotowany do wymiany)
innym odcieniu tylnej klapy
przymocowaniu panelu radia
przednim siedzeniu ( powiedział..wymieni się z angola)
niedomagającym Lpg (ale tylko przy wyłączonej klimie-dziwny objaw)
kontrolce poduszki.. i tu wyjaśnienie,auto było sprawdzane na SKP i nie ma uszkodzeń świadczących o biciu tzn.uszkodzeń podłużnicy,fartuchów lub pasa przedniego.
komplecie wszystkich przednich tulej zawieszenia które kupiłem a nie wymagąją wymiana (ocena SKP)
A boris nie jest autoryzowanym rzeczoznawcą z certyfikatem aby ot tak z marszu ocenić -był bity.
Któryś z forumowiczów deklarował obejrzenie auta..proszę bardzo o kontakt telf. a sam podjadę i oceni jego stan.
Podczas oględzin boris ocenił silnik..zacytuję : <nie ma się do czego przyczepić>.
Dlaczego nic nie napisał że nie ma wycieków,że nie ma rdzy na budzie,że nie pucowałem aby ładnie wyglądał,że skrzynia płynnie chodzi,że most nie wyje,że zaproponował 5 tyś.że dałem mu swobodę jazdy próbnej gdzie chce i ile chce.
Zastanawiałem się dlaczego zrobił takie świństwo ( nie tylko mnie)..otóz zrobił sobie zaplecze biznesowe na forum,jeżdzi po Polsce szukając Explorery za grosze i próbuje za tyle wyrwać od ludzi a jeśli ktoś nie puści z ceny oczernia jego wizerunek na forum,ale trafi wreszcie na swojego co mu maske wyklepie.
Wiem że przy aucie jest dużo drobiazgów do poprawek jednak nie jest to szrot i sprzedam go nawet za 5 tyś. ale komuś kto nie jest chachmentem i kombinatorem a uczciwym człowiekiem któremu z czystym sumieniem mogę powiedzieć że dojedzie do domu a ja będę spał spokojnie.
Tyle w temacie.

[Kojot]

czyli jak znam życie prawda będzie po środku

[Rad-T]

jest prosty sposób rozstrzygnąć spór...

lecimy na zlot na południe.. bardzo z trasy nie jest

[Kojot]

ja nie lece swoim ale są inni i myśle że to dobra propozycja

[decania]

No i mamy misję

[resetx]

no, no... boris??

[RAFBOR]

Przydała by sie komisja rozjemcza. Może napiszemy do Angeli. Ćwiczy ostatnio na Putinie to wprawę już ma.
A tak na poważnie. Tak jak napisał Kojot. Nic dodać nic ująć.
Dobrze że sie kolega wypowiedział, to już coś.

[boris]

W ostatnim czasie obejżałem całą masę różnych explorerów które pojawiały się w portalach ogłoszeniowych w wielu przypadkach był to złom we wtorek byliśmy z Hansem pod Gdańskiem na miejscu okazało się że autem nie można było wracać do tego nie było w nim paliwa o 23 szukaliśmy stacji żeby kupiç paliwo na jazdę próbną chłopak nie do końca wiedział co ma nie kombinował przeważył brak lawety żeby nim wrócić skrzynia miała mieć tylko uszkodzony wsteczny a ledwo ciagnęła po zatym pod plastikowymi osłonami nie było w ogóle karoserii czego nie było widać napierwszy rzut oka ciekło z niego itp itd pokasowałem mu błędy pogasiłem kontrolki pogadaliśmy chwilę zostawiłem wizytówkę do siebie gdyby potrzebował pomocy

Tak naprawdę mógłbym zrobić z tego kolejną aferę wrzucić linka itp a po co i tak samo jest w wielu innych przypadkach. Ja nie skupuję aut na części z PL bo wtedy części nie spełniły by oczekiwań, po za tym kwestia wyrejestrowania recyklingu przedrożyła by cały interes.

Poprostu jeżdże z ludźmi którzy chcą sobie takie auto sprawić i potrzebują porady i tyle niemam w tym żadnego interesu, auta na części kupuje z niemiec bo zawsze po Tag krywają się z opisem.

Jeśli macie czas i chęć jedźcie go zobaczyć jeśli myliłem się napisze przeprosiny sprostowanie czy nawet obetnę sobie mały palec u dłoni i posypię się popiołem.

Co do części sami wiecie w jakich cenach wam je sprzedaje i że często wysyłam je w cenie przesyłki. Więc tekst o robieniu platformy handlowej uważam za złośliwy chwyt po niżej pasa spoko

[Hans29]

Kolego ,,Dzideck" jak już wcześniej wspomniałem żaden z nas nie chciał cię oszukać , jak i również kupić twojego EXA za przysłowiowe Grosze. Ja byłem przygotowany żeby dać ci około 9 tys, tyle ile chciałeś.
Przepraszam ale się bardzo przeliczyłem nie będę roztrząsał tematu na nowo ,bo nie o to chodzi, ale trochę za dużo tych ,,małych poprawek" się nazbierało.

Ps: Szukamy z borisem dobrego EXA, dla mnie i mojej rodziny, a nie na żaden handel.