Strona 1 z 2

Explorery z Niemiec

: 2016-08-03, 11:38
autor: Speedo
Witam!

Poszukuję dla siebie Explorerka w Niemczech i postanowiłem sukcesywnie pooglądać różne egzemplarze. Wyniki oględzin pozwolę sobie tu zamieścić, może zaoszczędzi to komuś wycieczki :)

Explorerek nr 1. http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... geNumber=1

Zacząłem od tych bliższych - okolice Berlina. Oględziny auta trwały jakieś myślę ze 3 minuty, głównie zmarnowane na podłączanie akumulatora przez sprzedającego. Silnika nie odpalałem (pewnie by nie odpalił sądząc po aku). Auto jest po gradobiciu o czym nie ma w ogłoszeniu ani sprzedający nie informuje przez telefon, na zdjęciach też nie widać, po stopniu omszenia wnioskuję, że ten model kwitnie tam od bardzodawna. Następnym etapem oględzin było otwarcie drzwi tylnych lewych (prawych się nie dało bo auto stało przy ścianie). Ukazała się piękna dziura w progu zawodowo wypełniona pianką montażową. Tyle mi wystarczyło, podziękowaliśmy i do domu. Kolega jeszcze spytał Pana, czemu w ogłoszeniu nie jest wspomniane, że auto jest po gradobiciu, w odpowiedzi uzyskał jakieś mruknięcie, wschodnioniemiecka kultura ;)

Ciąg dalszy wkrótce :)

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-03, 14:47
autor: boris
stan adekwatny do ceny

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-03, 14:59
autor: Speedo
możliwe, że tak - ale bym wolał się o tym przekonywać z opisu a nie podczas oględzin po przejechaniu 200km w deszczu :P

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-03, 22:21
autor: karolb863
temat bardzo fajny,może ktoś skorzysta w przyszlości,ale żeby Tobie zaoszczędzić bezowocnych wycieczek przed wyjazdem wrzuć tu link i obejrzymy,może to głupie ale po bardzo pobieżnym obejrzeniu zdjęć nie pojechałbym go oglądać,ponieważ wygląda na jakiś taki "zmęczony",nie wiem dlaczego,może dlatego że szyba pęknięta,brak kołpakow widać że nie dbal o niego Pan Niemiec,za to zegarek sobie powiesił i to Pan sprzedający,któremu nie chce się chwastów z placu powyrywać,starał się pokazać jako fajne wyposażenie.
przepraszam,ale mam dzisiaj doła,bo mi jakieś niemieckie auto które skladam od dwóch tygodni nie odpaliło i widzę wszędzie same katastrofy :(

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-05, 08:08
autor: Speedo
tego prawie bym wziął http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... geNumber=1

lipiec 01, 165k nalotu toż to ledwo dotarty ;) no i te ledy z przodu wypasione ;) i faktura na 3 kilo euro za remont silnika, uszczelki pod głowicami robili? do rozrządu trzeba rwać głowicę? Początkowo chciałem wziąść bandaż do wydechu i pędzić po niego, ale jak gość dopisał, że zbiornik cieknie to zwątpiłem... By trzeba lawetować, nie mam nikogo pod ręką żeby mi to przyciągnał a na kołach strach jechać ;)

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-05, 08:52
autor: Rad-T
do rozrządu trzeba rwać głowicę?
może był już po zwybuchowaniu rozrządu :P

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-05, 08:59
autor: Speedo
do rozrządu trzeba rwać głowicę?
może był już po zwybuchowaniu rozrządu :P
grubo, mój dziadzio 2x tyle najechane a jeszcze nie zwybuchował :)

nie wiem czy ten sohc to dobra droga... :D

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-05, 09:14
autor: Rad-T
nie wiem czy ten sohc to dobra droga... :D
no tak się zdziwiłem właśnie, że sobie taki cel obrałeś :P

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-05, 16:09
autor: Kojot
:D :D

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-11, 17:29
autor: Speedo
zaraz jadę po ten szpadel, widzicie coś przed czym powinienem drżeć? (nie licząc sohc)

https://home.mobile.de/YIGIT#des_230758589

jakaś trawa w kostce albo cuś? że progów z tyłu nie ma to sam widzę ;)

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-11, 22:55
autor: karolb863
tylny zderzak zardzewiał,chyba pies nasikał na przednie lewe koło :),nie wiem czy limited powinien mieć taki tunel środkowy,kostki nie ma trawy też-dziś mam lepszy humor :)
ps:
wygląda lepiej niż ten pierwszy.

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-11, 23:02
autor: slisman
nie wiem czy limited powinien mieć taki tunel środkowy
Ja mam dokładnie taki sam w limitedzie, chyba jest ok :) Też wersja na Niemcy.

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-12, 07:27
autor: leon13cc
[quote="Speedo"]zaraz jadę po ten szpadel, widzicie coś przed czym powinienem drżeć? (nie licząc sohc)

https://home.mobile.de/YIGIT#des_230758589

Nie zgadzam się , nie , nie , nie :cry: :cry: :cry: , jeden czarny Limited na lubuskie wystarczy ;-) :-D

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-12, 11:57
autor: slisman
P.S. całkiem fajnie się te grabbery prezentują na aucie. Chyba fabryczny rozmiar 255 70 16?

Re: Explorery z Niemiec

: 2016-08-12, 22:27
autor: Speedo
Nie zgadzam się , nie , nie , nie :cry: :cry: :cry: , jeden czarny Limited na lubuskie wystarczy ;-) :-D

no bez obawy, po pierwsze był granatowy a nie czarny :P a po drugie nie kupiłem

PLUSY:

- silnik - odpalony zimny po nocy, on nie chodził, on szemrał, pod maską pełna fabryka naturalnie przykurzona, żadnych myć ani plaków, wszystko pięknie w oryginale zachowane, wygłuszenia nietknięte przez kuny, no jakby ktoś potrzebował silnik to z tego auta polecam szczerze :)
- klima działała :D
- 2 klucze z dwoma pilotami

MINUSY:
- brak progów, lewego w zasadzie w 100%, mój 95 ma o wiele mniej zeżarte
- na wielu elementach nadwozia jakiś szprytny hans porobił zaprawki sprajem, piękny mat mu wyszedł ;)
- kontrolka od samopoziomu zawieszki świeciła, może było pstryknięte w bagaju, nie sprawdzałem
- wnętrze zniszczone - woził jakieś materiały chyba budowlane, wszechobecny syf, cement, brak rolety, brak dywaników, skóry na tylnej kanapie poobdzierane, kratki głośników połamane, tu brakuje zaślepki tu dupetki, podłokietnik wstawiony jaśniejszy od wersji "nielimited"

chyba to wnętrze przeważyło, jakby w środku był ogarnięty to bym go przytulił do polerki i odbudowy progów, ale uzupełnianie wnętrza trudnodostępnymi częściami od limiteda jakoś mnie powaliło, podziękowalim pięknie i 24h za kółkiem i 1800km psu w d... ;)