Witam szanowne grono.
Zaczne od początku:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... hp?t=12055
Tak tu trafiłem (jeszcze raz wielkie podziękowania dla kolegi albricht)
Potem jakies 3-5k kilometrów i stało się tak
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... hp?t=13302
Po tym zabiegu skrzynia jakby inaczej pracuje. Zdarzyło się raz że nie miała ochoty podjechać pod stromą górkę. Silnik ryczał a EX stał w miejscu, trwało to chwilkę.
Wczoraj po trasie ok 1200km (kilka razy trzymałem gaz w podłodze aby wyprzedzić) zatrzymałem się pod bramą wrzuciłem P, otworzyłem, potem D a tu nic. Leciutko gazu jakieś 1,5k obrotów i autp rusza. Dziś jeździłem i jest tak nadal. R rusza od razu, 2 rusza od razu, D i 1 trzeba czekać ok 5-10s lub delikatnie dodać gazu żeby zaskoczyło. Z tego co wyczytałem to może to być EPC solenoid(może ktoś tanio odda na próbę?), uszczelki VB(gdzie kupić?) lub olej zalany(jest takim:
http://allegro.pl/castrol-transmax-dex- ... 41519.html).
Po remoncie skrzyni nie zrobiłem na pewno nawet 10k km. Brak czasu i EX jest 3 autem w domu. Myślę że to trochę za wcześnie na kolejny pad skrzyni. Proszę o jakieś sugestie i pomysły co mogę sprawdzić żeby ogarnąć mojego EXa. Muszę to wyjaśnić przed 20 września! Pozdrawiam.