Stawiam - tylko teoretycznie - na słabej jakości łańcuchy oraz koła łańcuchowe. Prawdopodobnie materiały z których są wykonane nie mają dużej odporności na pracę w wysokich, różnych temperaturach, przy utracie filmu olejowego, "podpracowanym" oleju lub co gorsza zbyt duże różnice w twardości elementów.
Raczej grubsza sprawa.
Ciekawi mnie również stan pompy olejowej bo mniej kłopotliwe byłoby częstsze jej wymienianie a co za tym idzie ochrona rozrządu.
Pozdrawiam
Dlaczego pytam - jak pogrzebiesz dobrze na forum, mieliśmy temat wzmocnienia rozrządu, zmiany materiału ślizgów, etc. Zestaw rozrządu pojechał nawet na politechnikę
do badania.
Natomiast co do pompy oleju - idę tym samym tropem, że napinacze dostają zbyt niskie ciśnienie oleju i na łańcuchach pojawia się pewien luz, który może finalnie doprowadzić do zniszczenia. Dlatego teraz pompa będzie wymieniona (wcześniej przy rozrządach nikt jej nie ruszał). Stąd też był mój temat odnośnie tego zbiornika ciśnieniowego do oleju, który by przy odpalaniu i przy niskich stanach uzupełniał układ do odpowiedniego ciśnienia oleju.
Czytałem ten temat ale wydaje mi się że pęknięcie ślizgu, kasety to jest skutek rozciągnięcia łańcucha oraz zbyt niskiego ciśnienia oleju przy niskich obrotach pompy (za długi łańcuch).
Na zdjęciach widać, że łańcuchy są dość mocno powycierane
Ślizgi pewnie są wykonane zgodnie z oznaczeniami z PA66. Jest to bardzo dobry materiał, lepszy tylko jest z dodatkiem włókna szklanego lub bardziej czysty wytwarzany inną metodą ale posiadający większą odporność na starzenie termiczne.
Zastosowanie zbiornika akumulacyjnego oleju na pewno pomoże ale zbiornik tłokowy oraz elektrozawory sterujące.
U siebie zauważyłem, że po zastosowaniu większego filtra oleju, łańcuch przy odpalaniu mniej klepie.
Pozdrawiam