ogrzewamy rozrząd EX II napinacze

[piotrek16v]

a więc po wielkich zmaganiach wymieniłem napinacz również z tyłu silnika i teraz grzechotanie-szmer łańcucha (chyba łańcucha) przeniosło się wyżej na obrotach czyli jak wcześniej było 2000-3000 to teraz jakoś 2500-3000 napiszcie proszę co jest powodem czy znaczy to że łancuch się rozciągnął czy coś innego czy może trzeba z nowym napinaczem polatać troszkę czy może pomóc wymiana oleju na rzadszy teraz mam 10w40 czy niestety trzeba wyjąć silnik i bawić się z rozrządem

[ Dodano: 2008-06-26, 13:03 ]
a bo ogólnie silnik chodzi bardzo dobrze i cicho to grzechotanie słychać tylko podczas przyspieszania ze srednio lub mocno wciśnietym gazem i to tylko w tym przedziale 2500-3000

[Adrian]

Jest minimalna różnica w grzechotaniu przy zmianie oleju na ten bardziej właściwy - 5w30, ale to raczej tez się przekłada na przedział w obrotach, możesz spróbować, ale raczej to nie to...

[piotrek16v]

nie no i tak muszę wymienić jakoś bo czas więc popróbuje

[sylwia]

odszukaj mój wątek z początków na forum o rozrządzie, tam manius dokładnie opisywał co oznacza które grzechotanie

[piotrek16v]

A więc jako posłuszny użytkownik zastosowałem się do poleceń odnalazłem post MANIUSIA więc cytuje
*grzechotanie(stukanie) z przodu po lewej i z tylu po prawej, ktore nawet po 5 min po
zimnym starcie slychac dla pojazdow 97-98 10 pozycja na VIN= V,W
oznacza peknieta prowadnice lancucha


*grzechotanie(stukanie) z przodu po lewej i z tylu po prawej w calym przedziale obrotow i w kazdym stanie jazdy dla pojazdow 97-98 10 pozycja na VIN= V,W,X
oznacza pekniete/polamana prowadnice/napinacz lancucha jak rowniez sam lancuch


*grzechotanie przy przyspieszaniu miedzy 2000 a 3000obr/min zarowno przy zimnym jak i cieplym silniku rocznik 97-2000 oznacza zepsuty napinacz


u mnie najbardziej pasuje trzecia gwiazdka ALE NAPINACZ MAM NOWY z pudełeczka z niebieskim owalem w którym sa jakieś robaczki FORD czy jakoś tak więc czemu łajza grzechocze
Przy wymianie porównałem oba napinacze i różnice są takie że ten nowy ma ten cylinderek ruchomy cały gładki jak walec a tamten stary miał przetłocznia jakieś na nim do tego stary maił cztery dziurki olejowe u nasady a nowy jedną
przód też mam wymieniony zresztą na ten nowy typ z wystajacym
z tyłu cylindrem
a zresztą po wymienie tyłu wyraźnie jak pisałem grzechotanie przeniosło się na wyższe obroty
jaka jest szansa że ten nowy napinacz wkręcony do tyłu może być fabrycznie walnięty ??
numer zgadzał się z informacjami na forum oraz wygląd z fotkami więc raczej dobry
kupiłem poradźcie coś co mam teraz zrobić sprawdzić
fakt że jak wcześniej i teraz wychodzi to na zdrowie wielu podzespołom samochodu bo jeżdżę w zakresie obrotów w których nie grzechocze

[sylwia]

z tego co pamiętam fotomysz reklamował napinacz, bo mu strzelił.
ps.chyba masz błąd w tytule, nie powinno być odgrzewamy?

[fotomysz]

sylwia, reklamowałem ale nic nie dało
po prostu pozostały jeszcze opiłki w oleju i po kolejnej wymianie już się uspokoiło.
ale nadal mam grzechotanie w okolicach tylnego rozrządu, zaryzykowałem kolejną wymianę napinacza i nic nie dało, po rozgrzaniu silnika przestaje. więc póki się nie pogorszy nie ruszam nic więcej

[chevidan]

w ojca EX sporcie też się przymierzałem do wymiany przynajmniej kaset rozrządu.wcześniej sprawdziłem stan oleju i był jak nowy-czyściutki więc zaryzykowałem na nim jeździć.wyciągnołem też napinacze,wymyłem i zamontowałem z powrotem.nic to nie dało:silnik bez względu jaką miał temperaturę równo przy 2500 obrotów(bez względu na tempo przyspieszania)zaczynał grzechotać(dźwięk jak by była luźna blacha przy np.katalizatorze).nic się nie zmieniało przez kilka miesięcy,a grzechotanie można było usłyszeć tylko sporadycznie ponieważ nie ma potrzeby wkręcać silnik na obroty wyższe niż 2500 bo z niższych też się spoko zbiera.
nadszedł czas na wymianę oleju.kupiłem Texaco 5w30 synetyk i zalałem motor.to była ostatnia rzecz która miałem nadzieję że pomoże na grzechotanie.po odpaleniu żadnej różnicy więc przyjąłem że silnik trzeba przy okazji wyciągnąć.
po dwóch dniach byłem zmuszony przycisnąć trochę przy wyprzedzaniu i ku zoskoczeniu nie usłyszałem wnerwiającego grzechotania.oczywiście od razu próby na wszelkie sposoby i cisza.taki stan pozostaje od około miesiąca-całkowita cisza.

[geos1]

w ojca EX sporcie też się przymierzałem do wymiany przynajmniej kaset rozrządu.wcześniej sprawdziłem stan oleju i był jak nowy-czyściutki więc zaryzykowałem na nim jeździć.wyciągnołem też napinacze,wymyłem i zamontowałem z powrotem.nic to nie dało:silnik bez względu jaką miał temperaturę równo przy 2500 obrotów(bez względu na tempo przyspieszania)zaczynał grzechotać(dźwięk jak by była luźna blacha przy np.katalizatorze).nic się nie zmieniało przez kilka miesięcy,a grzechotanie można było usłyszeć tylko sporadycznie ponieważ nie ma potrzeby wkręcać silnik na obroty wyższe niż 2500 bo z niższych też się spoko zbiera.
nadszedł czas na wymianę oleju.kupiłem Texaco 5w30 synetyk i zalałem motor.to była ostatnia rzecz która miałem nadzieję że pomoże na grzechotanie.po odpaleniu żadnej różnicy więc przyjąłem że silnik trzeba przy okazji wyciągnąć.
po dwóch dniach byłem zmuszony przycisnąć trochę przy wyprzedzaniu i ku zoskoczeniu nie usłyszałem wnerwiającego grzechotania.oczywiście od razu próby na wszelkie sposoby i cisza.taki stan pozostaje od około miesiąca-całkowita cisza.

to moze powiedz jaki olej byl zalany wczesniej, gdy grzechotalo? (chyba ze nie wiadomo..)

[chevidan]

nie mam pojęcia.auto było kupione z nowym tak sądzę olejem w silniku,dlatego nie był od razu wymieniany.prawdopodobnie olej był za gęsty i napinacz nie działał prawidłowo.po wlaniu nowego oleju napinacze musiały wypompować stary olej i zaciągnąć nowy więc to trochę trwało.na tą chwilę jest jak pisałem cicho i niesądzę aby to się zmieniało.znikło też grzechotanie przy odpalaniu zimnego silnika.było to 1 sekundowe grzechotanie w czasie gdy silnik nie zdążył napompować oleju na górę silnika.

[piotrek16v]

A więc tak wczoraj zalałem 5w30 forda (cena 90 zł za 5L taniocha) i jednak jest dużo lepiej jesli chodzi o grzechotanie napewno jest ciszej owiele tak że w tej chwili po krótkiej przejażdzce trudno stwierdzić czy wogóle to słychać tymbardziej że pisali że trzeba polatać chwile podobno ale warto polecam wymiana tylnego napinacza 120 zł napinacz chyba coś 170 zł i olej z filtrem i wymianą jakieś 150 zł czyli 450 zł i jest naprawdę dobrze
jak polatam jeszcze napisze czy wogóle cokolwiek słychać czy jest cisza
tak czy tak polecam taki zabieg kazdemu explo sohc któremu grzechocze
i ludzie lejcie olej jaki zaleca ford czyli 5w30 widać ten rozrząd jest na to bardzo wrazliwy wczesniej maiłem 10w40 i grzechotało ze hej odrazu po wymianie cisza co b edzie jak jeszcze polatam chyba zapomnę że mam silnik z hydraulicznym rozrzadem he he he

[fotomysz]

piotrek16v, to za wymianę napinacza zdarli z ciebie tym bardziej że wystarczy tylko wykręcić i wkręcić

[piotrek16v]

no zdarli ale wiesz wymienili szybko niedaleko domu i pracy w sumie ok to ten warsztat na augustówce mało tam nie liczą ale czasem korzystam bo mam blisko

[fotomysz]

no i mogę wymienić tylny napinacz w białym garniturze i się nie pobrudzę a cała operacja zajmie może z 5 min
z przednim jest więcej zabawy

[maciej xxl]

no to ja mam chyba super pecha