Witam. Problem jaki się dziś pojawił to blokujące hamulce, blokuje wszystkie 4 koła. Przejade ok. 3km i tarcze zaciski wszystko jest tak gorące, zapieka się i samochód staje bo nie ma siły. Tak jakby ktoś obok wciskał hamulec podczas jazdy.
Zacznę od początku:
-około roku wymienione tarcze i klocki przednie
-pół roku temu tylne klocki i szczęki
Od tamtej pory jak jeździłem to grzały mi się tylne hamulce, myślałem że to ręczny ale on na to wpływu nie ma i sprawdzone na 100%. Myślałem że tył mi szybciej hamuje i dlatego się przegrzewa, że coś z regulatorem siły hamowania, ale go nie ma.
Parę dni temu mówię że zajmę się tyłem może coś blokuje. Wszystko wyczyszczone przesmarowane luźno się przesuwa. Po wciśnieciu hamulca tłoczki się cofają.
I po tym jak wyczyściłem i przesmarowałem ten tył to zaczęło się i zblokowało 4 koła. Dziś odpowietrzyłem cały układ i dalej to samo.
Troche mnie to zaskoczyło bo nigdy nie miałem doczynienia z takim blokowaniem wszystkich kół, jak już to zawsze jeden bądź dwa zaciski na osi. Czy ktoś może doradzic i pomóc, może miał taki problem.