Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam, zakupiłem sobie EXII jako dawcę części do swojego sport traca i żeby dostać się do silnika muszę zdjąć zderzak razem z plastykiem na którym są osadzone lampy. Nie ma ktoś mauala jak to rozebrać nie rozwalając w pył?

Szukajka mi nic nie znalazła

Boris

eee czemu chcesz zdejmować zderzak do dłubania silnika ? wystarczy jak wydłubiesz chłodnicę i masz idealny dostęp - wyjdzie Ci cały silnik bez zająknięcia z komory

żuraw wyciągarka srutututu on ma na glebę szybko wypaść bo mnie skrzynia potrzebna a on ma i ma tak kolizje rozrządu na prawej głowicy i pójdzie na części

hehehe to żeby skrzynię wyciągnąć chcesz silnik zrzucać ? to ja już nic nie kumam

Dołem Ci silnik za chiny ludowe nie wyjdzie bo Ci belka od ramy będzie przeszkadzać.
Rwij silnik ze skrzynią - przy dobrym kącie wychodzi tak samo górą przy wyjętej chłodnicy.

ja to widzę tak: kątówką wycinam prostokątny otwór w podłodze w miejscu gdzie normalne auta mają drążek zmiany biegów:) odkręcam śruby z góry z podłogi odkręcam dolne uwalniam silnik który wywalam linką holowniczą przywiązaną do drugiego exa:) jak byś 2 miechy skrzynie naprawiał też szkoda by ci było czasu. Chociaż patrząc na twoje fotostory z rozrządem sądzę iż mimo tego że trochę różnimy się precyzją wykonywanych czynności powinieneś mnie choć trochę zrozumieć dodam że budę ze skrzynią lżejszą o silnik łatwiej mi będzie wciągnąć do warsztatu no którego mam jak na złość po górę

powinieneś mnie choć trochę zrozumieć dodam że budę ze skrzynią lżejszą o silnik łatwiej mi będzie wciągnąć do warsztatu no którego mam jak na złość po górę

wyolbrzymiasz silnik za drugim razem wyciągałem sam - zajęło mi to coś około 1,5h, a garaż mam pod górkę, na kamykach i do tego z duuuużyyym progiem na wjeździe

kątówką wycinam prostokątny otwór w podłodze w miejscu gdzie normalne auta mają drążek zmiany biegów:) odkręcam śruby z góry z podłogi odkręcam dolne uwalniam silnik który wywalam linką holowniczą przywiązaną do drugiego exa:)

Wycinać nie musisz, bo tam jest klapka zaślepiająca otwór, którym normalnie jest manual wyprowadzany a generalnie skrzynię odkręcić od góry jesteś w stanie bez cudowanie przy zdjętym reduktorze - wsadzasz za przeproszeniem cały łeb w jego miejsce, bierzesz kilka dobrych przedłużek i skrzynia się odkręca jak marzenie

Ale jak masz zacięcie destrukcyjne to pewnie - linka też spełni zadanie.

Ale jak masz zacięcie destrukcyjne to pewnie - linka też spełni zadani

za to co mi zrobił mój tego zabije kątówką i to małą 115 żeby długo cierpiał choć przez moment myślałem o łyżce myślisz że tępa łyżka zada mu wiecej bólu? tak tak wiem za dużo czasu w kanale... żona też mi to powtarza wracam do roboty