Problem z napędem.

[albricht]

Problem jest z wysterowaniem. Chyba trzeba wrócić do płyty sterującej od 5R
Ale trzeba mieć też pewniaka epc

[jacek4]

Marcin - czyli uszczelki separatora biorę do użycia znowu te nowe, sam ten metalowy separator od 5R55, płytę sterującą od 5R55 i powracam do sytuacji że tylko EPC będzie inny ? Ten sprawniejszy ?

[albricht]

Tak zobaczymy czy epc podoła ale myślę że nie skoro w korku Ci ślizgała na pierwszym biegu.
Ale mogę się mylić.

[jacek4]

No dobra - śmigam na piechotkę do robo tramwajami i autobusam bo się biję exa używać od poniedziałku. Tamte graty dopiąłem do starej skrzynki co na wsi mam. W ten weekend nie pojadę raczej więc na następny pporobię zamianki.

[jacek4]

Dzisiaj jadąc do robo z rana było... nie oki tylko jak po grzebaniu - biegi były ale wydaje mi się że zapina tylko do trzech, stąd pewnie przy nie całych 80 było ponad 2500 obrotów. Poślizg duży przy zmianie z 2/3.
Ale wracając jak postałem chwilę na światłach i chciałem ruszyć to od razu poślizg był na jedynce... Potem na rondku jak przychamowałem, a jak mogłem wjechać znowu poślizg...

Na moment to ustaje jak na światłach stojąc wrzucę na N i ruszając znowu na D...

No i jak ostatnio było z olejem oki, to dzisiaj po paru dniach separacji znowu pokazał nadmiar o ok 1 - 1,5 cm...

W weekend jak w ogóle jutro dojadę do robo i wrócę, a potem na wioskę ida się dojechać to wymiana płyty znowu na starą z tą tylko różnicą że ten niby działający zawór wstawię, araz uszczelki jak się nie porwą.

Jak stanie po drodze to nie ma lawety - jest 5L PB w bagażniku. Już go i tak nie nawidzę...

[Kojot]

jacek4, słuchaj jak chcesz to możesz zwrócić mi ten zaworek u mnie nie ma problemu

[jacek4]

Kojot - dzięki - jak dla mnie w porzo bo przynajmniej 3 zapina - to tylko sugestie co do skrzynki i jej problemów które mogą i pewnie leżą poza zaworkiem. (może tylko jego wtedy powinienem wymienić jak nie zapinała 3 i dalej) a nie całą płytę na inną. Cóż - jak jutro przejeździ i mnie na wioskę dostarczy to ostatnia próba, ale jak tylko stanie czy w drodze do robo czy na wioskę to ognisko ... Po prostu już nie mam sił i go nie nawidzę - skuter se kupię i w zimę tez będę nim śmigał, a da się...

Co do zaworka i rzeczy od Ciebie nie mam najmniejszych zastrzeżeń I Dziękuję za wszystko

[MirEx68]

To już bardzo konkretne objawy na kapitalny remont skrzyni. Jak byś się zdecydował jednak na wyjęcie skrzyni, (nie musisz jej naprawiać) to spokojnie w cenie jakiegoś złomu chętnie odkupię, tą co masz w aucie i tą z piwnicy Rozbierze się wymieni co trzeba i będzie na podmiankę dla kogoś.

[Kojot]

jacek4, dzieciaku ja więcej razy zwalalem całą skrzynie i ja wybebeszałem niż ty miske olejowa i sie nie poddałem skuter se kup bo dobry pomysł a exa postaw na celownik rób do skutku aż sie nauczysz i naprawisz

[jacek4]

Kiedyś mogłem sobie na remont lub wymianę pozwoliś - teraz absolutnie już nie... Dlatego ostatnim krzykiem rozpaczy szukanie że może coś się uda... I tyle w temacie.

[Kojot]

przecież nie musisz zrobić tego w tydzień a zrób w rok sie ładnie na raty rozłoży

[jacek4]

Nie nie, nie... Auto potrzebuję już zaraz - i nie tylko do robo bo i sa pilne wyjazdy , a ja już prawie nie chodzę. Wiele spraw wpływa na kryzys, ale dobra - nie o tym mowa... Się okaże co zdziałam lub nie po weekendzie.

[jacek4]

Nie mogę dojść z poziomem oleju - już kilka razy spuszczałem z litra bo było 1,5 - 2 cm nad poziom. Potem wychodził brak i wlewałem tyle co spuściłem i okazywało się że mało. Potem dolewka i znowu 1,5 - 2 cm za dużo. Zawsze robione na żywca, silnik pracuje, oleum rozgrzane, przed pomiarem wajcha zwiedza wszystkie pozycje... Głupi jusz jestem albo teraz dopiero się przyznaje...

[albricht]

Ale skrzynia jeździ czy nie?

[jacek4]

Jeździ Marcin do 3 biegu - z rana działa oki, bo korków nie mam i unikam poślizgu z 2/3. Po południu dłużej w korkach stoję na siekierkach, pewnie lepiej się zagrzeje i mruga od, więc na światłach stojąc odpalam na nowo i nie mruga. Wiem że zgaszenie mrugania nic nie zmieni,
W tygodniu chcę zamówić uszczelki separatora 5R55 i jak w weekend dojadę i ex wytrzyma to z powrotem zmienić płytę sterująca. Te uszczelki się różnią, ale być może w nie istotnych szczegółach, tylko wolę nie rydzykować. No a ten zmienny poziom oleum to mnie już zaczyna wkur, rzać, pomimo że korek mam i szybka zabawa. Ale skrzynka wariata ze mnie robi : odlej - dolej - odlej - dolej... i tak mi nie dogodzisz więc dalej odlej - dolej....

No i najważniejsze : "działa oki" to nie działa oki tylko tak delikatnie jadę aby się nie poślizgnęła tak powoli się rozpędzam że mi żuki się wcisną zanim wyrównam tempo z resztą kolumny, no i ruch blokuję i spowalniam, tylko w lustrzanym odbiciu nie mogę rozkminić co ci z tyłu do mnie i o mnie mówią...