most

[arcziV8]

witam panowie mam kolejny problem a mianowicie: wył mi most tylni sprowadzialem zembatki z USA nowe zakladal mi je niby fachowiec zalany byl olej bodajze 75W140 po przejechaniu kulkuset kilometrow most zacza znowu delikatnie jeczec rece juz mi opadaja nie wiem o co chodzi to mozliwe ze majster cos spartaczyl czy jest jakas inna przyczyna a wymienialem kolo talerzowe i walek ataku oczywiscie wszystkie lorzyska uszczelniacze i tulejke zgniotu pomocy

[Gabo1998]

Ja mam to samo, tylko mam II. Mi tak wyje że idzie prawie ołuchnąć

[MirEx68]

a wszystko dobrze spasowane?


edit Gabo, co masz to samo? też miałeś wymieniany wałek i koło? czy tylko ci wyje?

[arcziV8]

nie wiem co i jak bo to facet ktory mi wyciagal most zawozil go do majstra ktory sie nieby tym trudni na dniach podjade do niego i bede reklamowal bo za sprowadzenie i za zembatki zaplacilem 800 zl + 350 skladanie mostu + wymontowywanie mostu i montowanie spowrotem 200zl

[MirEx68]

A łożyska w kołach się nie odezwały?

[arcziV8]

wydaje mi sie ze kola by wydawaly inny dzwiek bo juz przerabialem temat lorzysk w kolach w innych autach aczkolwiek sprawdze to

[arcziV8]

ale nie wydaje mi sie ze to kola bo im bardziej nagrzeje sie olej w moscie tym bardziej slychac np wstaje rano wsiadam do auta i jade i nic nie slychac a kiedy ujade kilka kilometrow i olej sie nagrzeje to zaczyna wyc

[Gabo1998]

arcziV8 edytuj posty. Apropos mi cały czas wyje....

[arcziV8]

dlaczego wyje jest jakas konkretna przyczyna? przeciez zalorzylem nowe zębatki

[MirEx68]

No właśnie, posty edytuj. Co do wycia, tak jak pisałem, pasowanie nieodpowiednie, lub wałek z kołem słabo spasowane, za ciasno i jak się nagrzeje to brakuje luzu, dlatego wyje.