2016-11-23, 18:25
nareszcie przedni napęd powrócił,co zrobiłem;usunąłem kabelek co rozłączał mi brązowy kabelek,po otwarciu reduktora znalazłem ułamaną końcóweczkę od ślimaka którym kręci shift,wymieniłem jedno łożysko i jeden uszczelniacz,rozkręciłem shifta,dziwna sprawa połamane miał magnesy w środku,podmieniłem i to, poskręcałem i na testu a tu dupa blada coś jakby chciało ruszyć przodem a, nie mogło ,więc powtórka wjazd do garażu odkręciłem shifta,przekręciłem ręcznie cycek w reduktorze ,założyłem,shifta i na testy,nareszcie pełny sukces wszystko świeci,działa .dziękuję wszystkim za podpowiedzi,teraz tylko muszę zrobić nowe odcięcie tego brązowego kabelka,ale od przekażnika chyba muszę to zacząć