Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

witam .mam problem z explo II 96r,a mianowicie silnik chodzi mi nie równo na benzynie i na gazie jest slaby ,brak mocy ale..jak otworzyłem maske i po dodaniu gazu wyrażnie słychać w okolicach tylnej kolektora ssącego syczenie jakby łapal lewe powietrze ale za nic nie moge tego zlokalizować czy może ktoś miał już takie objawy?albo ma jakiś schemat przewodów podciśnieniwych?czekam na odpowiedz i pozdrawiam gawelx1

Miałem identyczne objawy, wymieniłem uszczelki kolektora ssącego górne i dolne.I problem zniknął.Pozdrawiam.

witam a z kąd wziąłeś te uszczelki? i czy są one papierowe że można samemu dorobić?i czy u ciebie też byl bardzo słaby,że nie dal rady pod góre wjechać na gazie ttylko strzały i wybuchy.

Popsikaj dezodorantem w okolicach uszczelek na chodzącym silniku.
Jak zaciągnie dezodorant to obroty powinny podskoczyć i bedziesz miał zlokalizowaną nieszczelność.

gawelx1, uszczelki możesz kupić np w sklepie z banera u góry strony

gawelx1, zanim cokolwiek kupisz sprawdź wężyki od podciśnienia , prawdopodobnie po strzale wysunął się któryś. Schemat wężyków był już wałkowany na forum , trzeba poszukać.

raczej napewno wężyki podciśnienia sprawdź bo przy strzałach lubią spadać wszystkie.

Ja ze swoim męczyłem sie ponad pół roku, w warsztacie naprawiali mi wężyki, krokowca , świece, itp. Dopiero jak wpadłem na pomysł aby wymienić uszczelki problem ustał.A objawy miałem takie szarpał na benzynie i gazie, nie mial wogóle mocy, slychać było w okolicy kolektora właśnie tak jakby świst, obroty skakały. Ja uszczelki kupilem w sklepie Usautopark , dostawa bardzo szybka. Pozdrawiam .

a moze zatkany katalizator????,miałem ostatnio takiprzypadek wszyscy mechanicy stawiali na uszczelki bo syczało zkolektora, a to sie okazało ze kat zapchany.

też stawialem na katalizator ale go już sie pozbyłem i mam bez katalizatora,zaczynam dzią zdejmować kolektor bo ani dezodorant ani wężyki pozostają tylko uszczelki kolektora.pozdrawiam ,napisze potem co i jak.
a więc zdjęłem plastikowy kolektor i nic nie zauważyłem a jak zdjaąć tę część niżej tą listwe?czy trzeba poodkręcać te szpilki czy tak powinna zejść?
zdjęłem listwe i okazalo sie że i uszczelka i oring na wtrysku do wymiany.pozdrawiam.aha może ktoś orientuje sie czy i gdzie dostane te czesci w bialymstoku od ręki?potrzebuje na jutro albo na sobote.gg 3631017

aha może ktoś orientuje sie czy i gdzie dostane te czesci w bialymstoku od ręki?

popytaj Jankesa on przecież z białego

w Białym od ręki nie dostaniesz... raczej zamawiaj na necie.

faktycznie od ręki nie ma i musz czekać 5 dni ale problem jest taki że nigdzie w necie takich uszczelek nie znalazłem,są ale inne,do mojego nie ma,ma ktoś może jakieś namiary gdzie szukać?

sprobuj tu:
Us-Auto SC. Części do samochodów amerykańskich
tel. 0 42 679 20 26
90-764 Łódź, Legionów 108
- godziny otwarcia:
poniedziałek - piątek: 9-18
sobota: 9-14

z reguly mieli od reki - wiec kurier i nastepnego dnia masz u siebie.

co jest nie tak.dzisiaj złożyłem na nowych uszczelkach wymieniłem też niektore oringi na wtryskiwaczach (uszczelki dorobiłem kupiłem specjalny papier do uszczelek) a explo dalej chodzi nierowno i slychać świst w kolektorze przy raptownym dodaniu gazu w tylnej jego części okolice karoserii , a może ten świst ma być? mam kolektor plastikowy.przewody,podciśnienia i inne posprawdzałem jest ok a on dalej chodzi nierówno, a tak przy okazji ma ktoś może ten plastik co jest pod listwą wtryskiwaczy? pozdrawiam i czekam na odpowiedzi