Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

powinieneś wymienić całość... uszczelki i ten plastik skoro ci go zjarało.

Ja nie mam niestety tej części - poszła z silnikiem. Sprawdzę cenę i odezwę się na PW.

Byłem właśnie na przeglądzie LPG...i kurde też u mnie syczy. Musiało się to pojawić z 2-3 dni temu, bo też zaczął brzydko odpalać (albo przygasał i falował chwilę obrotami, albo pracował na podwyższonych).

Efekt jest taki https://www.youtube.com/watch?v=FOyQrVGEKnU

Uszczelki kolektora (dolne i górne) wymieniali mi w lutym i wszystko było ok dotychczas.
Zaraz idę posprawdzać PLAKiem...a jeśli to katalizator - to jak to sprawdzić najlepiej? Albo macie może inne poszlaki?

EDIT: psikałem plakiem tam gdzie się nie dało i nie pracował inaczej silnik.
Poszukam tematu z podciśnienieniami.
Ale syk zdecydowanie z okolic kolektora.

EDIT nr 2: Dzisiaj znowu się modliłem przy masce ale na nic nie wpadłem. Są takie przedmuchy jakby wyrzucało coś powietrze, a nie zasysało, ale to pewnie takie wrażenie. O dziwo tylko przy odpaleniu jest problem (i to nie zawsze), potem ok.

Pomalutku przeglądam dalej co mi może syczyć, vacutester nie chce coś do mnie dojść pocztą...
Dzisiaj ręcznie (sciągałem wężyk, zatykałem i dmuchałem) sprawdzałem wężyki idące od dolotu przy map sensorze, jeszcze raz psiakałem samostartem....no ale nic. Natomiast udało mi się chyba troszkę bardziej zlokalizować głośny i napastliwy syk - miejsce zaznaczone czerwonym prostokątem.

Bronię się jak mogę przed ściąganiem kolektora, ale pewnie prędzej czy później będę musiał.

Odpala dalej brzydko - przeważnie spada na niskie obroty, trzęsie się i wtedy wchodzi na wysokie obroty, po czym stabilizuje się i ma poprawne obroty.

Nie wiem czy z tym jest związane, że przy mocniejszym dociśnięciu pedału gazu przełącza mi na benzynę (chyba tylko podczas jazdy - może dostaje za dużo powietrza i się dławi?)

Nie mam już powoli pomysłów jak działać samodzielnie

ja mam pomysła masz wszystkie objawy zesranego krokowca ale co ja tam wiem....

Rejon występowania świstu by pasował Czy sam świst też jest takim objawem?
Może być, że walnięty, też mi pasował, więc przeczyściłem...ale cóż da przeczyszczenie, jeśli jest dupnięty?

ja mam pomysła masz wszystkie objawy zesranego krokowca ale co ja tam wiem....

A odnośnie tego....wiemy jak jest, jak boris nie wie, to koniec świata

W biedronce dostanę takie cudo?

Boris dawaj co to za pomysł?

Tak. Krokowiec lubi świstać, gwizdać, jak już się żywot jego kończy. Jak Ci przełącza na benzynę przy mocniejszym bucie to spada Ci mocno ciśnienie gazu w instalacji. Filtry do wymiany, reduktor do czyszczenia.

Dzięki panowie, odzyskałem wiarę, że EX pojedździ! Filterki LPG wymienione, reduktor czysty.
Od poprzedniej sporej naprawy minęło już 2000 km i chciałbym zwiększyć tę liczbę

Btw. gdzie najlepiej zanabyć taki?

Błędny trop...udało się podmienić krokowiec na nowy...odpala ładniej, ale dalej syczy i przełącza na benzynę pod obciążeniem.

Robił ktoś "fog test" układu podcisnien jakimś domowym sposobem? Tzn puszczenie pary do wężykow i szukanie nieszczelności.

Albo jakieś inne pomysły może ?:d

regulator sprawdziłeś? Definitywnie gdzieś ci ciągnie powietrze choć jakbyś miał przedmuchy to silnik nie chodziłby równo.

Tu masz foto...

Regulator nie był sprawdzony, dzięki za trop!

przeszukaj bardzo dokładnie te wszystkie plastikowe rurki,ze starości lubią się przełamać,sprawdź też wszystkie gumowe połączenia,odpowietrzenie skrzyni korbowej sprawdzone?
wężyk od kolektora do reduktora gazu-jeśli jest,sprawdzony?
a może syczy przed przepustnicą,

Macie wszyscy rację, trzeba to dokładnie posprawdzać.

Odpowietrzenie skrzyni korbowej - nie sprawdzone, bo nie wiem gdzie i jak

Wężyk od kolektora do reduktora gazu, jak i reszta połączeń LPG - sprawdzone.

Przed przepustnicą masz na myśli gumowego węża między MAF, a przepustnicą? Sprawdzałem.

A jaki macie sposó na sprawdzenie? Bo vacutester od ponad tygodnia do mnie nie przyszedł. Więc wypinałem te węże, które się dało, palcem blokuje jeden koniec i dmucham.


Z EXem nie ma nudy A i jaką formę rowerową robię śmigając do roboty głównie rowerem. Same plusy

możesz kupić metr gumowego przewodu od przelewów wtryskiwaczy w dieslu,6 albo 8 mm (nie pamiętam średnicy) i sobie go podłożyć w miejsce podejrzanego (sprawdzanego) plastikowego przewodu,niestety te plastikowce są dość kruche i możesz je zniszczyć,więc lepiej zaszalej i kup z 5 metrów tego wężyka i po prostu je wymień
nie pamiętam gdzie w fohu jest odpowietrzenie,kojarzy mi się że w tylnej części silnika w okolicy lewej pokrywy zaworów,chyba z góry było dojście,ale niech się fachowcy fohowcy wypowiedzą.