Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.

Akumulator

Moderatorzy: starwind, resetx, Hubi

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Akumulator

2009-11-11, 20:07

Prawidłowe napięcie ładowania alternatora powinno wynosić 13,8 - 14,4 V
Ładowanie na poziomie 14,8 może spowodować częściowe odparowanie elektrolitu i trzeba mieć to na uwadze.

Ja proponowałbym konkretne przyjrzenie się instalacji elektrycznej auta.
Musiałby się tutaj wypowiedzieć ktoś, kto ma jakąś wiedzę o pomiarach elektrycznych.

Jedyne info na, które trafiłem poprzez google to kleszcze Ditza / Dica?
cytat: "Łapiemy" masę lub plusa przy aku i włączamy np. światłą mijania od razu widać, w która stronę płynie prąd. Następnie odpalamy silnik - przepływ prądu powinie zmienić kierunek a zauważymy to na mierniku po znaku przy wartości prądu (+) (-). Wartość prądu ładowania powinna maleć.
Takim przyrządem można sprawdzić czy nie ma poboru prądu przy wyłączonym aucie.

jak działają kleszcze Dica - na elektroda.pl http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic681802.html

na forum audi 80 trafiłem sugestię aby zmierzyć prąd spoczynkowy i zdejmując kolejne bezpieczniki sprawdzać jego wartość, ale tu musiałby się wypowiedzieć ktoś kto zna się na temacie prądu spoczynkowego ;)

podsumowując - myślę, że problem nie leży w alternatorze
Ostatnio zmieniony 2009-11-11, 20:09 przez Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Akumulator

2009-11-11, 21:13

Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Akumulator

2009-11-11, 21:34

Radek wczytaj się w temat, który podałeś... pomiarów nie zrobisz bez choćby amperomierza :roll: ;)
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Akumulator

2009-11-11, 22:05

no tak tak, ale amperomierz/voltomierz to za 15 zeta w biedronce mozna kupic :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
geos1
Posty: 481
Rejestracja: 2007-07-15, 20:58
Lokalizacja: Warszawa
Model Explorera: Chevrolet Trailblazer 4.2

Re: Akumulator

2009-11-13, 14:31

Prawidłowe napięcie ładowania alternatora powinno wynosić 13,8 - 14,4 V
Ładowanie na poziomie 14,8 może spowodować częściowe odparowanie elektrolitu i trzeba mieć to na uwadze.

Ja proponowałbym konkretne przyjrzenie się instalacji elektrycznej auta.
Musiałby się tutaj wypowiedzieć ktoś, kto ma jakąś wiedzę o pomiarach elektrycznych.

Jedyne info na, które trafiłem poprzez google to kleszcze Ditza / Dica?
cytat: "Łapiemy" masę lub plusa przy aku i włączamy np. światłą mijania od razu widać, w która stronę płynie prąd. Następnie odpalamy silnik - przepływ prądu powinie zmienić kierunek a zauważymy to na mierniku po znaku przy wartości prądu (+) (-). Wartość prądu ładowania powinna maleć.
Takim przyrządem można sprawdzić czy nie ma poboru prądu przy wyłączonym aucie.

jak działają kleszcze Dica - na elektroda.pl http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic681802.html

na forum audi 80 trafiłem sugestię aby zmierzyć prąd spoczynkowy i zdejmując kolejne bezpieczniki sprawdzać jego wartość, ale tu musiałby się wypowiedzieć ktoś kto zna się na temacie prądu spoczynkowego ;)

podsumowując - myślę, że problem nie leży w alternatorze
HAYNES REPAIR MANUAL podaje prawidłowe napięcie ładowania przy włączonym silniku dla Explo II V6 SOHC na poziomie 14 - 15 V. (przy pomiarach jakie podajemy za pomocą tych wszystkich mierniczków z "biedronki" trzeba wziac tez pod uwage błąd pomiaru; więc róznice rzędu 0.1V raczej są do pominięcia)
Za niski prąd ładowania będzie powodował że akumulator będzie stale niedoładowany - szczegolnie wtedy gdy jeździ sie na krotkich dystansach. A za słabe napięcie ładowania z alternatora może być najczęściej powodowane przez (1) za luźny pasek klinowy - moze napinacz juz szwankować; (2) niesprawny regulator napiecia na alternatorze; no i wreszcie (3) jakies klopoty z samym alternatorem;
To tyle co sie zorientowalem w temacie i poczytałem w manualu.
Ostatnio zmieniony 2009-11-13, 14:41 przez geos1, łącznie zmieniany 1 raz.
geos1
A.P.

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Akumulator

2009-11-13, 16:24

eeeetam amerykańskie normy :P a wszyscy jeździmy na polskich akumulatorach ;)

to co napisałem oparłem na wygooglanych informacjach, które dodatkowo potwierdziłem u znajomego mechanika (żeby potem nie było, że głupoty wypisuję) ;)

fajnie, że zajrzałeś do manuala, bo czasami jest na forum za dużo "porad" branych z kosmosu

dalej jednak obstaję przy tym, że omawiany problem nie dotyczy alternatora
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
geos1
Posty: 481
Rejestracja: 2007-07-15, 20:58
Lokalizacja: Warszawa
Model Explorera: Chevrolet Trailblazer 4.2

Re: Akumulator

2009-11-13, 18:43

Tez mi sie wydaje ze to nie wina alternatora. Ale cos napewno jest na rzeczy i trzeba po kolei sprawdzać. Alternator to ostateczność.
geos1
A.P.

aleniz
Posty: 241
Rejestracja: 2008-11-03, 22:24
Lokalizacja: Tczew,pomorskie

Re: Akumulator

2009-11-15, 17:16

Witam. Dwa dni temu miałam niemiłe zdarzenie,może po opisie dojdzie ktoś co tak naprawdę się dzieje. Wjechałam na parking pod biedronką zastawiając częściowo inne auto(dobry kierowca podjechałby do przodu i wyjechał manewrując między moim Exem a golfem). Zapomniałam wyłączyć światła,zostałam w aucie a mąż wyskoczył do banku tylko zanieść kwit. Stałam może z 7 minut,chcemy odjechać i...lipa,znajome tik tik tik tik i to wszystko. Babka poprosiła o wyjechanie bo się nie zmieści,mąż grzecznie mówi że nie da rady bo mamy awarię. Dzwonił już do brata,żeby przyjechał z kablami. Babka zasugerowała pchanie auta do przodu albo wycofanie do tyłu na drogę. Nie zgodziłam się,warknęłam na mojego,że niech nie przesadza bo się babka zmieści,nawet obserwujący Pan zaśmiał się mówiąc,że miejsca ma od cholery. Stałam chwilę,dla świętego spokoju pokręciłam jeszcze 2 razy na dowód że aku naprawdę padło. Po jakiś 2 minutach,jak babka naprawdę sobie nie radziła przekręciłam kluczyk,krztusił się jakby chciał zapalić ale nie może ale odpalił. Szok,co to było,ja oczy w słup,mąż dwa razy a baba szczęśliwa że ma więcej miejsca bo podjechałam do przodu. Nie mówcie mi,że to aku,bo sam by się nie naładował w 5 minut. Ja już nie wiem co myśleć,mąż znowu wyjechał a ja sama z problemem zostałam.
Ostatnio zmieniony 2009-11-15, 17:17 przez aleniz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 471
Rejestracja: 2008-01-24, 20:34
Lokalizacja: Środa Wlkp - Koszuty

Re: Akumulator

2009-11-15, 17:59

Nie mówcie mi,że to aku,bo sam by się nie naładował w 5 minut
Sam się nie naładował , ale po tym jak wyłączyłaś światła po prostu się zregenerował. Akumulatory tak się zachowują. Wynika z tego że Twój akumulator ma już bardzo małą pojemność.
Skazany na bluesa
Mając samochód z napędem 4x4 zakopiesz się w bardziej niedostępnym miejscu...

Awatar użytkownika
geos1
Posty: 481
Rejestracja: 2007-07-15, 20:58
Lokalizacja: Warszawa
Model Explorera: Chevrolet Trailblazer 4.2

Re: Akumulator

2009-11-15, 18:11

No dziwna sprawa... :? ale sporo moze byc przyczyn. Jednakże jak masz akumulator na wymarciu i za slaby prąd ładowania z alternatora... (co juz wiadomo!) to od tego trzeba by zaczynać usuwanie usterki. Nowy aku kupisz za jakies max 400 zł, a w cenie moga ci podłaczyc i posprawdzac alternator, prądy ładowania, pobory prądu na pusto, itd.. i moze przewody i moze zdiagnozują co jest nie tak. Za niewielką kase tez pewnie by sprawdzili swiece i przewody zaplonowe, bo one tez mogą miec tu znaczenie. Dalej pewnie by trzeba przejrzec uklad paliwowy (pompa, filtr paliwa)... ale to juz musialy by byc inne dodatkowe objawy.
Jeszcze jedna sprawa to immobilizer: u mnie np jest tak ze jak nie odłącze w odpowiednim czasie dzialania immobilizera to odcina doplyw benzyny na 15 min; wtedy nie zapali tylko rzęzi; po odczekaniu tych 15 min odpuszcza i mozna zapalic spokojnie. Moze cos szwankuje wlasnie w tej czesci ukladu elektrycznego?? Tez warto by bylo sprawdzic.

Bardziej szczegolowo to niech sie wypowie kto sie dobrze zna... bo ja tylko tak powierzchownie.
Pozdrawiam.
geos1
A.P.

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Akumulator

2009-11-15, 20:59

a ja bym proponował sprawdzić czy klemy się nie poluzowały przy aku
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Akumulator

2009-11-17, 06:40

chcemy odjechać i...lipa,znajome tik tik tik tik i to wszystko. [...] Stałam chwilę,dla świętego spokoju pokręciłam jeszcze 2 razy na dowód że aku naprawdę padło. Po jakiś 2 minutach,jak babka naprawdę sobie nie radziła przekręciłam kluczyk,krztusił się jakby chciał zapalić ale nie może ale odpalił.
wczoraj mnie oświeciło, że ten opis pasuje do kończących się szczotek w rozruszniku.
Jeśli są już na wykończeniu to raz złapią a raz nie.
Awaryjnie wystarczy puknąć w rozrusznik (byle nie za mocno) i powinien zaskoczyć, ale jak już całkiem padnie to żadne pukanie go nie wskrzesi.

"Szczotkotrzymacz" kosztuje chyba około 60zł
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

aleniz
Posty: 241
Rejestracja: 2008-11-03, 22:24
Lokalizacja: Tczew,pomorskie

Re: Akumulator

2009-11-17, 11:07

Chmm,wiem na pewno że akumulator muszę kupić,teraz sprawdzić te nieszczęsne szczotki. Pytanie tylko,czy zwykły mechanik będzie wiedział gdzie to się znajduje i czy dostanę te szczotki. Czy to robota na kilka minut czy trzeba rozbierać trochę Exa aby się do nich dostać?

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Akumulator

2009-11-17, 11:20

wyjecie rozrusznika to jakies 10-15 min z kanalu. Ale napisz czy objaw z "padnietym aku" zawsze objawial sie tym tykaniem ? czy akumulator to masz ewidentnie padniety i juz to zdiagnozowalas a tykanie to przy okazji wyszlo ? Bo pasuje to i na rozrusznik i na aku :)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

kasper3211
Posty: 473
Rejestracja: 2008-01-09, 11:04
Lokalizacja: Rawicz

Re: Akumulator

2009-11-17, 14:09

Sprawdz najpierw klemy,mogą byc z lekka zaśniedziałe a nie szukaj okazji na wydawanie kasy/na to zawsze jest czas/ ;-)
Gdyby co to 609-416-966

Wróć do „WARSZTAT”