Dzięki za zainteresowanie, muszę przemyśleć co dalej i dam znać.
Decyzja podjęta. Czyli wymiana uszkodzonej uszczelki i ewentualnie rozrxadu. Uszkodzeniu ulegla uszvzelka po stronie kierowcy. Odziwo napinacz stal twardo nawet po kilku dniach postoju, lecz napinacz po drugiej stronie slychac ze nic nie trzyma. Na razie go wymienie jesli ślizg nie bedzie bardzo zuzyty . Na razie robota stoi dopóki nie dorobie uchwytu do koła zębatego rozrządu. Później zrobie mały fotomanual.
Niestety peknięta jest glowica, na środkowym na tej płaskiej powierzchni.