Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Butla podwieszona, przyłapana na 4 śruby. Przewody gazowe podłączone ale jeszcze muszę dzisiaj elektrykę podłączyć. Prawdopodobnie będę musiał jeszcze skorygować pozycje horyzontalną butli. Nie wisi dokładnie w poziomie.

do 83-litrowej butli można zatankować 82 litry

To u mnie do 104 l wchodzi 82 l

do 83-litrowej butli można zatankować 82 litry

To u mnie do 104 l wchodzi 82 l

Co za marnotrawstwo przestrzeni...

U mnie na 107 wchodzi 90 (z lekkim haczykiem).

Ale jest nowa to może się jeszcze rozciągnie

Elektryka podłączona, jak zwykle się okazało, że partacze co mi podłączali zapomnieli o drobnostce. Żadna z sond lambda nie jest podłączona, kabelki wiszą.

I jeszcze nasuwa się pytanie z którego kabla przy sondzie podać sygnał i czy przekrój kabla ma znaczenie?

kiedyś na jakiejś stacji shell do 60 litrowej butli zatankowali mi 70 litrów gazu ,jak to zobaczyłem to od razu w trasę pojechałem żeby zużyć jak najwięcej.

Panowie, czytam wasze posty na tema pojemności brutto waszych zbiorników i tego ile do nich tankujecie... Ja mam zamontowany zbiornik w miejscu koła czyli tzw. toroid w przypadku EXA toroid zewnętrzny 62 litry brutto, po przerobieniu wielozaworu ( czyli zlikwidowaniu stopera ) wchodzi mi 59 litrów a jak w trakcie tankowania pobujam autem to i 61 litrów wcisnę . Nie musicie się bać że coś Wam wybuchnie, jak to niektórzy pisali. Dlaczego tak jest? Pompy na dystrybutorach są ustawione na 9-14 bar ciśnienia roboczego, zbiorniki LPG mają 25-30 bar ciśnienia roboczego a zawór bezpieczeństwa otwiera się przy 20 barach. Żeby gaz się rozprężył do ciśnienia przy którym otworzy się zawór bezpieczeństwa to zbiornik musiałby być nagrzany co najmniej do temperatury 70 stopni co nawet przy mega upałach jest to nie możliwe no chyba, że ktoś parkuje na dachu w pełnym słońcu
Odnosząc się do tego co napisał kolega KORALB863 że do 60 litrowej butli zatankowali mu 70 litrów to zamiast opuszczać tą stację w pośpiechu, wziąłbym papiery od butli pokazałbym ile ma pojemności i poprosił o zwrot kasy, ponieważ gaz LPG czyli propan-butan jest gazem płynnym i nie ma takiej możliwości żeby doszło do takiej różnicy... No chyba że te 60 litrów to było do odbicia a tym razem zawór nie odbił.

Panowie, czytam wasze posty na tema pojemności brutto waszych zbiorników i tego ile do nich tankujecie... Ja mam zamontowany zbiornik w miejscu koła czyli tzw. toroid w przypadku EXA toroid zewnętrzny 62 litry brutto, po przerobieniu wielozaworu ( czyli zlikwidowaniu stopera ) wchodzi mi 59 litrów a jak w trakcie tankowania pobujam autem to i 61 litrów wcisnę . Nie musicie się bać że coś Wam wybuchnie, jak to niektórzy pisali. Dlaczego tak jest? Pompy na dystrybutorach są ustawione na 9-14 bar ciśnienia roboczego, zbiorniki LPG mają 25-30 bar ciśnienia roboczego a zawór bezpieczeństwa otwiera się przy 20 barach. Żeby gaz się rozprężył do ciśnienia przy którym otworzy się zawór bezpieczeństwa to zbiornik musiałby być nagrzany co najmniej do temperatury 70 stopni co nawet przy mega upałach jest to nie możliwe no chyba, że ktoś parkuje na dachu w pełnym słońcu
Odnosząc się do tego co napisał kolega KORALB863 że do 60 litrowej butli zatankowali mu 70 litrów to zamiast opuszczać tą stację w pośpiechu, wziąłbym papiery od butli pokazałbym ile ma pojemności i poprosił o zwrot kasy, ponieważ gaz LPG czyli propan-butan jest gazem płynnym i nie ma takiej możliwości żeby doszło do takiej różnicy... No chyba że te 60 litrów to było do odbicia a tym razem zawór nie odbił.

Sru tu tu tu... Jak zlikwidujesz (zniknie) w zbiorniku poduszka gazowa to wraz ze wzrostem o każdy st.C rośnie ciśnienie o kilka atmosfer. (gaz da się sprężyć, ścisnąć, a ciecz nie.
Zawór upuści jak jest sprawny no i pytanie gdzie ten gaz się dostanie i czy w ilości osiągającą DGW nie dostanie się pod wpływ impulsu (zapłonu, iskry).

marco pitolisz waść bez pojęcia ...
ogólnie opisał problem poprzednik, ale dodam kilka informacji
do poprawnego działania zbiornika lpg wymagana jest poduszka powietrzna ( kwestia temperatury, poboru paliwa, przeciążeń które występują w trakcie "normalnej" eksploatacji )
tak jak napisał poprzednik wzrost temperatury fazy ciekłej może spowodować wzrost ciśnienia powyżej wartości granicznej zbiornika

kwestia tankowania
zimą nie ma większego problemu ale latem po zdjęciu zabezpieczenia może dojść do "puszczenia" zaczepu pistoletu tankującego (zmrożenie połączenie z pistoletem i co za tym idzie "puszczenie" zabezpieczenia zależnie od konstrukcji )

podsumowując, jak chcemy więcej tankować montujemy większy zbiornik

pozdrawiam

jakoś tak nie wożę ze sobą papierów od butli i pewnie dlatego nie polazlem kłócić się z tymi stacjowymi ludźmi.

Panowie może według Was pitolę ale muszę wam powiedzieć że w branży samochodowych instalacji gazowych siedzę już 20 lat i jeszcze żaden samochód z zamontowaną instalacją nie wyleciał w powietrze a i nigdy nie słyszałem żeby komukolwiek wyrwało pistolet w trakcie tankowania. Dla przykładu powiem Wam Panowie że montując instalacje na zlecenie jednego z niemieckich warsztatów, których głównie klientami byli posiadacze amerykańskich potworów to oni nie chcieli słyszeć o zbiorniku 60 litrów do którego wejdzie 50 litrów gazu. Dla nich minimum to 100 litrów gazu nie zbiornika wiec tam w każdym wielozaworze nie było "stopera"

Pozdrawiam

Od 1988 branża ściśle pożarnicza, ostatnio tylko ciut mniej ale jeszcze.

Gasiłem sporo tego, i kilka razy nawet zawory bezpieczeństwa nie nadążały i zdarzało się pierdut.

Ale pisałem też ogólnie o wszelkiego typu zbiornikach także domowych .

I nie dam sobie wmówić takich cudów. A to że Tobie się nie zdarzyło i nie słyszałeś to o niczym nie świadczy, ale nadchodzi taki czas że można uwierzyć w to co się nawet nie śniło.

To nie laicy wymyślają sobie na podstawie snów pewne założenia, tylko poparte badaniami, wyliczeniami doświadczeniami i analizą zaistniałych zdarzeń.

Jacku nic dodawać więcej nie trzeba
kolega wyżej o dynamice gazów pewnie za chwile doczyta w google ( sory za złośliwość nie mogłem się powstrzymać )
mnie zawsze uczono, że z żadnym paliwem nie robimy druciarstwa i tyle
a to, że jeden magik z drugim coś wymyśli na podstawie własnego "doświadczenia" to inna bajka i niech tylko bajką zostanie dla bezpieczeństwa wszystkich

ciary mi po plecach przeszły jak to przeczytałem

Dla nich minimum to 100 litrów gazu nie zbiornika wiec tam w każdym wielozaworze nie było "stopera"

ciekawy jestem co TUV na to... przy ich ścisłym podejściu do tematu przeglądów corocznych...