Strona 1 z 1

sheriff 4x4

: 2016-02-28, 22:24
autor: Arthur
czy wspomniany warsztat jest Komuś znany ? jakaś opinia, doświadczenia ... może to Ktoś związany z klubem...

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-28, 22:40
autor: jacek4
Nazwa coś mi mówi. gdzieś słyszałem, a gdzie oni są ?

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-28, 23:00
autor: troll73
z relacji człowieka, który ogarnął mi trupka omijać szerokim łukiem
poprzednio trupek był tam serwisowany ( przez poprzedniego właściciela )

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 08:45
autor: decania
Kolega Albricht coś wiedzieć powinien o nich....

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 10:10
autor: troll73
to przekazałem przecież co kolega o nich myśli ;)

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 15:34
autor: Arthur
a tak się dobrze zapowiadali ... znajomość Explorerów :-D i w ogóle
zawsze warto zadać to jedno ważne pytanie na forum ;-)
niedługo po warszawie bede jeździć zygzakiem jak zacznę wszystkie omijać szerokim łukiem :-P ale taka rzeczywistość, co mogę to z panem Heńkiem pod domem się ogarnie ale niestety zakres ograniczony ... generalnie chce Gazika zostawić na wymianę tych nieszczęsnych przewodów hamulcowych ....

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 17:35
autor: albricht
To co myślę o Antku nie nadaje się na forum, i na tym po przestanę wywód na jego temat.
Ale jak chcesz dobry warsztat to zapraszam na Rejowiecką 27a GS 4x4

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 18:02
autor: wit.rys
Z tego co przez ostatnie prawie dwa lata słyszałem z różnych źródeł o tej firmie, to najlepiej usunąć z wyszukiwarki taką frazę... ;D

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 18:08
autor: albricht
Ja tam pracowałem więc wiem jak funkcjonuje to od kuchni.

Re: sheriff 4x4

: 2016-02-29, 18:58
autor: troll73
Rejowiecką polecam ;) :D

Re: sheriff 4x4

: 2016-06-05, 20:06
autor: Arthur
wracając do wątku z przewodami to z poślizgiem ale będę się wybierał na tą Rejowiecką ... ale tam same jeep`y stoją :-| ... i nie wiem czy wydostanę się stamtąd pieszo ... lasy, wilki ...
w przeciągu Explo-atacji "zaliczyłem ze trzy warsztaty na grubsze roboty i po niktórych wizytach naprawdę robi się nieprzyjemnie, nie będę wytykał palcami ale "medżik cary" iinne to i niejednemu tu z forum odbiły się czkawką ...
jakby Ktoś jeszcze był w tych GS - ach to popiszcie bo nie chce powtórek z czekaniem 2 tygodnie na auto.