Ubywa mi płyn chłodzący a czujnik temperatury nic nie pokazuje znaczy jest dokładnie po środku. Jakiś czas temu strzelił mi pasek wieloklin i wtedy po przejechaniu 5km temperatura skoczyła i trochę jakby to powiedzieć się "zagotował" pasek wymieniłem i wszystko było ok.
następnie auto przeszło serwis gazu wymiany i takie tam i tu podejrzewam nie dolano mi płynu ale uzupełniłem zrobiłem 600 km temperatura na wskaźniku OK i ostatnio podjechałem pod dom i zaczęło się z auta lać niby woda ale lekko tłusta
między innymi tu :