Ze względu na mizerne efekty w poszukiwaniu przyczyn to podpytam ponownie...
Objaw podobny tzn strzela przy skręcie głównie w prawo. Wg komputera nie mam zapiętego przodu, zresztą zaczęło się to po wymianie magla a właściwie to trudno określić bo chrobotanie zaczyna się tylko w czasie dłuższej jazdy i nawet przy niepełnym skręcie np pokonywanie ronda to jakbym wozem drabiniastym wykręcał. Ogólnie napędy działają. Na co to mogłoby wyglądać...
przy 80 dodatkowo zaczyna drżeć buda i kierownica... ustaje ok 100 ale i tak trochę telepie.
czy te dwa objawy mogą być powiązane i oznaczać krzyżaki...
ogólnie po wymianie magla końcówek drążków łączników... ostatnio sworznia w warsztacie po obadaniu zawieszenia na nic więcej nie zwrócono mi uwagi ....
aha piasty obie wymienione i nowe klocki ( trochę jeszcze popiskują ale chyba układanie się klocków nie dawałoby takich objawów w każdym razie przy hamowaniu jest ok)
ponadto koła były niedawno wyważane ale czytałem że te nasze chromowane felgi mogą być na pewnym etapie działania rudy nie do okiełznania...