Pompą paliwa na początek bym się zdecydowanie nie przejmował. Seryjne wtryski do 240 koni na pewno dadzą radę. Przypuszczam, że z wtryskami to nawet do 300 koni nie powinno być problemu.

Nowe mapy to moim zdaniem najlepsza opcja, ale można spróbować również jakiegoś piggy-back'a zasczepić

Ale przepływomierz to już powinien wiedzieć że silnik pobiera więcej powietrza i dostosować do tego dawkę paliwa ? W pewnym zakresie tak, ale zwiększenie powierzchni przepustnicy o prawie 40% to za dużo by przepływomierz sam to ogarnął. Co do tematu podkładki pod przepustnicę i objętości kolektora ...

Jeśli stosownie do przepustnicy wysterujesz również paliwo to będzie jak najbardziej na plus, ale wymiana samej przepustnicy może nic nie zmienić lub nawet pogorszyć.