zgadzam się z Radkiem... przez pewien czas jeździłem exem napędzanym tylko na tył (usterka reduktora) i muszę przyznać... wyjazd z parkingu pod bardzo maleńkie wzniesienie było naprawdę trudne, oczywiście zimą, świeży śnieg...
ale to tylko moje zdanie i moje doświadczenia z tylnym napędem w exie