we wtorek jestem o Karoliny - tez bede pytal o body lift (hihi jak to brzmi) wiec powiem Ci ile on zawola
radek + wszyscy z II
odpuscie sobie, niestety ale Bodylift w explo II nie bedzie funkcjonowac,
zniszczysz tylko karoserie, przerabilismy ten temat na niemieckim forum,
znam nawet gostka ktory taki lift zrobil ale po roku wrocil do oryginalu
z poszarpana podloga, jezdzil w terenie i tak narywalo mu buda ze
pourywal prawie wszystkie uchwyty w podlodze,
w koncu zrobil lift zawiechy (chyba 3")
fazit: buda w II ma za slabe i malo punktow podparcia/mocowan do ramy,
poza tym
nikt w USA nie oferuje Bodyliftu do explo od 95,
dlaczego?
(zerknij na hamerykanskie forum explorera, tam tez nikt
tego nie poleca, ten gostek to jakis purysta)
Jedynym wyjsciem jest 2-3" lift zawieszenia, no ale to kosztuje >1500 baksow,
auto stoi wyzej, wyglada jak prawdziwa terenowka ale niestety
prowadzi sie jak stara ##!*#$*#@*!,
cos za cos
no nie chcesz chyba skakac po szosie od kraweznika do kraweznika
i to max 80 albo 100kmh bo wiecej sie po prostu nie da
wiekszosc z nas jezdzi 80% po czarnym i od czasu do czasu
wypusci sie w lekki teren, i wierz mi na dobrych terenowych oponach
zajedziemy dalej niz myslimy,
Sorry ale niestety ale z naszego explorera nigdy nie zrobimy hard-terenowki,
to byl i pozostanie SUV, no chyba ze ktos ma duza kase i chce sie bawic.
tu trzeba wiekszych opon >33" a co za tym idzie innych mostow
(krotsze przelozenia bo nie ruszy z miejsca)
blokad na mosty no i zmiana zawieszenia.
(nie wiem czy w tym przypadku nie byloby taniej kupic np.:
Landcrusera, Defendera....itd)
a one tez sie lepiej nie prowadza