Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-22, 23:08

Łukasz - tak jak kiedyś pisałem - tulejki z nagwintowanymi otworami, tylko musisz sprawdzić gwint na amorkach bo może być drobniejszy. Z drugiej strony standard - ja chyba mam gwint M10 lub 12. W to wkręcasz zakupioną szpilkę, ja mam 10.9, oczywiście na klej.
Wkręcona szpila jest o wiele bardziej wytrzymała niż stoczona i nagwintowana tulejka, tamte mi się powyginały. Ja amorki sam sobie przegwintowałem. Co o rozciąganie amorków chodzi, to tuleje zamówiłem dłuższe tak abym mógł dociąć na odpowiednią długość, ale można też mieć pewien zakres na długości szpilki i pobawić się nakrętkami jako podkładkami. Na amorkach naniosłem sobie skalę zakresu pracy w cm. Na środku "0" a potem w dół i w górę co 1 cm.
Dzięki temu mogę równo podkręcać zależnie od potrzeb.
Wahacze przy podskokach przy dobrze dobranej długości tulei mi nie rozwalają amorków, bo wachacz opiera się o ramę (bardziej to grozi wywaleniem sworznia. W miejscu tym na ramie można dać kawał gumy.
Ale teraz myślę nad zastosowaniem solidnej taśmy łączącej wahacz z ramą i nie pozwalający na dobijanie przy wyskokach. Widziałem takie rozwiązanie w profesjonalnie przygotowanych rajdówkach , tylko czas,czas czas....
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-22, 23:12

co do taśm... jeszcze za starych czasów mojej pracy w Land Serwisie zamówiłem chyba ze sto pasów ograniczających w różnych długościach - pasy chyba powinny jeszcze być u nich na półkach bo szczerze powiedziawszy nie schodziły jak świerze bułeczki.

Muszę mieć chwilę, żeby usiąść i ułożyć sobie wszystko - odpownić kontakty - takie taśmy można sobie zamówić, drogie nie są.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-22, 23:27

jacek4, mowisz ze wahacz opiera sie na rami przy max opadnieciu kola a sprawdziles jak ma sie sprawa w druga strone tzn. przy ruchu kola w gore? Dolny wahacz opiera sie na odboju, bo cos mi sie wydaje ze zanim dojdzie do odboju to konczy Ci sie zakres pracy amora tak jak kiedys ja mialem...

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-22, 23:59

jacek4, mowisz ze wahacz opiera sie na rami przy max opadnieciu kola a sprawdziles jak ma sie sprawa w druga strone tzn. przy ruchu kola w gore? Dolny wahacz opiera sie na odboju, bo cos mi sie wydaje ze zanim dojdzie do odboju to konczy Ci sie zakres pracy amora tak jak kiedys ja mialem...
Masz rację - te ori amorki mają skok do 12 cm., więc po ok 6 cm.w każdą stronę, natomiast liftowe mają większy skok i to jest prawidłowe rozwiązanie. Przy ori trzeba zastosować większe odbije, coś np. typu bałwanka z malucha, ale jeszcze z braku czasu nie patrzyłem jak i gdzie go zamocować... Tak samo jak z taśmami - pomysł mam, ale jeszcze nie patrzyłem jak i gdzie.....
Brak mi czasu na mojego exa, i czeka na lepsze czasy lub na..... :-/
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 00:03

Ja man liftowe amorki ktore chodza w pelnym zakresie pracy wahaczy i sa dluzsze od standardowych o 1,2cala wiec wniosek jest taki ze stosowanie tulei przedluzajaych amory o 5cm jest po prostu bledem...

Zamiast pasow ograniczajacych opada wahacza mozna zastososowac zawiesia linowe zakonczone dwustronnie oczkami.
Ostatnio zmieniony 2013-09-23, 00:08 przez Damian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 00:45

Ok.. a w takim razie jakie amory liftowe nie rujnujące kieszeni?
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 01:00

Rancho rs5374 to jedyne amory z wiekszym zakresem pracy jakie mozesz wsadzic, sa jeszcze Trailmastery ssv ktore sa lepsze ale wystepuja tylko dla liftu +4" czyli beda za dlugie.

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 03:12

A więc trochę informacji na temat przednich amortyzatorów do dwójki.

Oryginały Motorcraft: rozciągnięte około 45cm, ściśnięte około 33cm.
Lift Rancho 5374 - rozciągnięte około 48.6cm, ściśnięte - 36cm.
Lift Superlift 85331 - rozciągnięte około 53cm, ścisnięte około 38cm.
Lift ProComp 917510 - rozciągnięte około 43.3cm, ściśnięte około 27cm.
Lift ProComp MX6 - rozciągnięte około 47cm, ściśnięte około 33cm.

różnice są dość znaczne - trzeba więc mierzyć, mierzyć, mierzyć.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 03:42

No cos w ten desen ale pamietam ze oryginaly Motorcrafta mialy skok 10cm bo specjalnie mierzylem. Szkoda ze nie wiedzialem o procompach bo wtedy z ranchosow bym zrezygnowal :roll:

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2013-09-23, 04:54

Oczywiście pomiary bazowane na specyfikacji producentów. Coś mi się wydaje, że na rynku są jeszcze jakieś amortyzatory ze sprężyną coś jak kompletny "strut". To być może być też dobrym rozwiązaniem. Druga sprawa to kwestia tego czy te amortyzatory z listy faktycznie podejdą do dwójki - czy nie bedą to po prostu amortyzatory do jedynki (klasyfikacje niektórych sklepów dokładnie przypominają mi katalogi Inter-Cars..). :roll:
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Pietras
Posty: 170
Rejestracja: 2008-02-15, 09:26
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Re: amortyzatory-motanie

2014-01-07, 08:21

odgrzeje kotleta.
Znalazłem takie amorki BILSTEIN B6
http://sklep.bilstein.net.pl/24-021319.html
oraz takie:
http://sklep.bilstein.net.pl/24-021333.html
ktoś coś wie o tym produkcie. Exa mam podniesionego na drążkach na maxa a tereny pokonuje naprawde extremalne

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2014-01-07, 17:48

no dobre są... tylko jeśli masz podniesiony samochód na drążkach to albo potrzebujesz dłyższe albo powinieneś założyć przedłużacz... inaczej możesz utwać mocowanie amora bo to na nim będzie się opierać zawieszenie.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Pietras
Posty: 170
Rejestracja: 2008-02-15, 09:26
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Re: amortyzatory-motanie

2014-01-08, 07:48

ja je gdzies znalazłem na stronie DE z oznaczeniem SuperLift te o oznaczeniu 24-021333 za 522,67 zł. Napisałem do polskiego autoryzowanego sprzedawcy BILSTEIN ale widzę że olali temat w odpowiedzi czy one mają większy skok od orginalnego

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2014-01-08, 16:43

ja je gdzies znalazłem na stronie DE z oznaczeniem SuperLift te o oznaczeniu 24-021333 za 522,67 zł. Napisałem do polskiego autoryzowanego sprzedawcy BILSTEIN ale widzę że olali temat w odpowiedzi czy one mają większy skok od orginalnego
jak tylko mi się uda to ci sprawdzę - nie mogę znaleźć tam gdzie zazwyczaj powinny być dane o "wymiarach"...
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: amortyzatory-motanie

2014-02-08, 00:15

No racja.. a czy może ktoś od nas robi takie cuda?
Zawsze wolałem dawać zarobić swoim niż obcym :)
Znaczy przedłużki. By się ktoś wziął za hurt dla członków. Albo przynajmniej jedną sztukę - parkę :-D Albo choć rysunek techniczny ze specyfikacją do pobrania i zaniesienia fachowcowi :-D

A z ciekawości ile to w usa kosztuje?
Patryk
723-371-234

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”