Strona 1 z 2
					
				Przedni most...
				: 2010-12-11, 19:52
				autor: DużyBoczek
				Cześć...
Posiadam przerobionego forda explorera i mam z nim problem ponieważ co wyjazd coś dzieje mi się z przednim mostem.
Piszę tu z pytaniem bo może ktoś wie jakie mosty mógłbym założyć aby zdawały rezultat.
Ford jest na kołach 37', a tylni most jest zblokowany na stałe aby osiągi były większe.
Chodzi mi tylko o most bo reszta auta działa bez zarzutu.  W przednim moście  pękają satelity i rozsadza pochwę. Automaty są zblokowane na stałe.
Proszę o podpowiedzi co mógłbym z nim zrobić...
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-11, 20:05
				autor: starwind
				a jakiego masz Explorera napisz chociaż rocznik
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-11, 20:18
				autor: DużyBoczek
				ex jest z rocznika 1994 jak coś jeszcze chcecie wiedzieć to napiszcie
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-11, 20:20
				autor: starwind
				czyli jedynka to ważna informacja bo od tego zależy jaki most 

 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-11, 23:32
				autor: yony
				A przełożenia jakie są?
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-12, 08:31
				autor: starwind
				z tego co sie dowiedziałem to standardowe czyli pewnie 3.73  
 
nic dziwnego że most nie daje rady
 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-12, 14:17
				autor: bronco2
				Że wogle dawał rade !!!!!! 

 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-13, 11:29
				autor: Jankes
				Tak jak pisałem na PW... opcji masz kilka choć wszystkie są prawie niewykonalne u nas w PL. Najtaniej byłoby założyć niższe przełożenia - przy oponach 37" co najmniej 4.56:1
Najlepiej założyć most od Bronco - i to tego z lat 70-tych. Nowsze miały most podobny do mostu z Explorera (nożycowy);
Można tez założyć most z F-150 - tu też masz dwie opcje - albo kupić przedni most z F-150, skrócić go (zwęzić) albo kupić przedni i tylny most z F-150 i założyć do Explo - oba bo most F-150 jest szerszy.
I w F-150 i w Bronco masz mosty Dana 44  z przodu.
F-150 ma Ford 9" z tyłu.
Przy motaniu tych mostów wymieniasz też sprężyny, mocowania sprężyn ora zwahacze wraz z mocowaniami. Drążek panharda też musisz założyć.
Można też wsadzić most z Jeepa ale Dana 30 jest słaba.
Można wsadzić mosty ze starego Jeepa Wagoneer - ale wtedy masz most na resorach.
Tyle opcje - co jeszcze wymyślisz to już Twoja kreatywność pokaże. Może jakiegoś japończyka? Musisz tylko pamiętać o ty, że Explorer ma gruchę po stronie kierowcy z przodu.
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-13, 19:16
				autor: DużyBoczek
				zapomniałem ci napisać że w moim EXie wahacze są przedłużone o jakieś 40cm aby miały lepszy wykrzyż a most nożycowy jest zrobiony na stałę  

 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-13, 19:20
				autor: DużyBoczek
				u nas istnieje firma, która przerabia auta na 4x4 Off Road, która zaoferowała mi założenie mostów od patrola wiem że grucha jest z drugiej strony ale to idzie przerobić bo zakładali takie same do szerokiego a przełożenia w moście patrola jest 4.6 ale nie wiem czy wytrzyma to moja skrzynia i reduktor....
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-14, 08:24
				autor: Adrian
				A może ten dawca, tylko nie jestem pewien czy wersja 4x4 słabo widać na zdjęciach:
http://otomoto.pl/dodge-ram-w200-4x4-C16614874.html 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-14, 12:18
				autor: uli75
				wersja 4x4 widać gruche z przodu tylko cena troche chyba wysoka  

  jak na rozszabrowane auto
 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-14, 18:24
				autor: Adrian
				wersja 4x4 widać gruche z przodu tylko cena troche chyba wysoka  

  jak na rozszabrowane auto
Ten co tanie osłonki na światła sprzedaje się odzywa  

 , pomyśl że można z tego co zostanie, zrobić jeszcze całkiem niezłą przyczepę i też pewnie sporo urwać ...
 
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-15, 08:52
				autor: Jankes
				4x4 ale grucha nie z tej strony...
			 
			
					
				Re: Przedni most...
				: 2010-12-15, 19:45
				autor: julek1270
				Kiedyś , jak zastanawiałem się nad zakupem tzw. pick up-a znalazłem bardzo ciekawy artykuł na co zwracać szczególną uwage przed zakupem takowego, a tym bardziej zza wielkiej wody , ponieważ tam te samochody , nazywane ''ciężarówkami'' czy ''pół ciężarówkami'' są wołami roboczymi i bardzo często np. mosty są już dość mocno wyeksploatowane , więc trzeba się liczyć z ich remontem co się wiąże ze sprowadzaniem zestawu naprawczego znowu z USA , a ten jeszcze '78 rok 
