EXPLORYNKI 13-15 luty 2015

[MirEx68]

Ale już mamy przyszły rok od prawie dwóch miesięcy...

Ja pisałem o przyszłym roku dzisiaj, więc może to być 2016 chociaż jest to tak odległy termin że ciężko deklarować już teraz tak na 100%

[jacek4]

Wiem Mirek że przyszły to nie obecny. Tam był taki emotikon :

Spox i luzik.

[MirEx68]

Spox i luzik.

Ja się nie napinam, wiem że był emotikon, dokładnie zrozumiałem o co lotto , chociaż po ostatniej imprezie marzy się kolejna jak najszybciej .

[Dawid]

No ....my dopiero w domku

Nakręcone 1350km ....


Zoo z afrykanarium we Wrocławiu polecam bez zastanowienia...Jest kapitalne.....ale rano w dzień powszedni bo w weekendy podobno katastrofa.

[wit.rys]

Nakręcone 1350km

Ty to lubisz te kilometry...

[SZCZooR]

Gdyby nie sytuacja z psem mialbym zdjecia.
ja zrobilem skodą po lasach, polach ,wąwozach ok 100km. Heheh
W niektorych miejscach byly slady tylko ciagnikow i wyrwy takie ze jakby skoda w noe wpadla to zbierac by nie bylo co.
Tylko kurde zdjec nie ma bo nie bylo jak pstrykac.. trzeba bylo Badka szukac

[Kankon]

Łukasz zdradź tajemnicę w jakich okolicznościach go znalazłeś.

[SZCZooR]

Dlugo by opowiadac i sam nie jestem pewien czy tak bylo jak jest powiedziane.
Wczoraj jak szukalismy to pokazalem zdjeci jakiemus facetowi a on ze go widzial. Ale jakos tak sie podsmiewywal jakos tak dziwnie.
No i dzisiaj niby ze go zlapal a Badek go ugryzl jak go chcial zlapac.
Szwagier go przywiozl do domu do nas wybloconego calego.
Jakos to dziwnie brzmi ze wczoraj go widzial a Badek uciekl a dzisiaj raptem go poszedl szukac i znalazl i zlapal.
Mysle ze te jego smieszki i glupie minki to dlatego wczoraj byly bo jiz wczoraj psa mial tylko nie chcial oddac.
Dzisiaj zobaczyl ogloszenia wszedzie. Ksiadz w kosciele wiedzial i mial rozpowiadac ze pies zaginal. Milicja wiedziala i miala zwracac uwage. I cala wies wiedziala i szukala.
Stwierdzil moim zdaniem ze nie bedzie pozytku mial z psiaka.
Ale oddal dostal nagrode a ja szczesliwy ze pies jest caly i jak narazie zdrowy sie wydaje.

[decania]

Bo ludzie to wilki, na psy i sarenki. Dobrze że macie już komplet w domku.

[taurus]

MirEx68, wyobraź sobie że wczoraj z Anią o tym rozmawiałem bo już Ci mówiłem że znam te strony ale może by utworzyć jakiś temacik z pomysłami na spotkania jeżeli będę w stanie to pomogę w przygotowaniach, tyle że tam jest tyle atrakcji że tygodnia braknie więc trza brać urlop

[MirEx68]

tyle że tam jest tyle atrakcji że tygodnia braknie

właśnie z tego powodu, trzeba to na spokojnie przeanalizować i wybrać najlepszą miejscówkę.

[Kankon]

Po mich "aż" dwóch zlotach czyli Płock 2013 i Explorynkach wydaje mi się, (może to oczywista oczywistość), że istotne jest także szczegółowe zaplanowanie przemieszczania się kolumny w czasie zlotu.
W Płocku jechało ok. 30 samochodów w asyście policji a i tak kolumna się rwała.

W Międzybrodziu mieliśmy problemy z 10 autami, a drogi w Kotlinie Kłodzkiej przypominają drogi w Beskidzie a nie "szerokie arterie" w Płocku.

Taka zatrzymujące się kolumna powoduje duże zagrożenie ... nie wspominając już jazdy na wstecznym

No i na zlocie powinien być wyznaczony wcześniej Komandor, który będzie panował nad całością.

[MirEx68]

[quote][/quote]
I w tej kwestii zgadzam się z Tobą w 100%, dlatego, jeżeli dojdzie do organizacji zlotu musi to być odpowiednia miejscówka, z której bez problemów będzie można się przemieszczać w zorganizowanej grupie. Musi to być miejsce gdzie będzie w pobliżu kilka naprawdę wartych pokazania atrakcji i jak najmniej kolizji z dużym ruchem. Takich miejsc jest kilka, ale, najważniejsze jest miejsce na "bazę" i możliwości przemieszczania się z "bazy".

[Kankon]

Ewentualnie można zrobić to w konwencji rajdu turystycznego i wypuszczać z punktu startu team powiedzmy po dwa auta, w odstępie np. co 5 minut, jakiś roadbook itp.

Mamy na forum fachowców w tej dziedzinie, ja się nie znam więc nie będę się wymądrzał

[decania]

Jeżeli chodzi o miasto i kolumnę 30 aut jest to nie do zrealizowania. Nas Policja tylko eskortowała a nie koordynowała. Nie można zamknąć skrzyżowania ani wyłączyć świateł. Zawsze się porwie w mieście.
Aby zrobić to tak jak być powinno to trzeba zamówić przejazd o szczególnych parametrach. Pozwolenia załatwić właściwie się nie da a jak da to milion papierków, milion czasu i niestety milion pieniędzy. Przerabiałem to.