Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Miałem na myśli pozycję P, anie D. Trochę mnie dziwi, że przy pomocy drugiego auta ani drgnąłeś, a może zblokowało ci coś w tylnym moście?

Jak się zblokowało to najszybciej wymielana planetarka reverse.
Miałem takowy przypadek gdzie do tylu nie szło go przepchnąć a szedł do przodu i odwrotnie jak się przód zablokował to szło w tył.

A jak nie będzie chciał ani do przodu ani do tyłu iść tzn. koła zblokowane, narazie dalej jest zamarznięty więc cieżko cokolwiek powiedzieć.

jeszcze go nie wyciągnąłeś ech...

A jak nie będzie chciał ani do przodu ani do tyłu iść tzn. koła zblokowane, narazie dalej jest zamarznięty więc cieżko cokolwiek powiedzieć.

No to parę kilo soli na podsypkę i będzie wiadomo czy przymarzł czy coś go zblokowało ?
Na wiosnę nie czekaj bo na razie się na nią nie zanosi.

oglądając pogodę w tv i temp w Suwałkach,nie wiem czy parę kilo soli wystarczy ,piękną zimę mamy tej wiosny.

niema tam jakiegoś gospodarza z porządnym traktorem przecież to niecałe 2t porządny traktor i bez gazu go wyrwie.

To fakt w Suwałkach narazie cały czas mróz i to nie mały w nocy po około -18 nawet, w dzień nawet jak trochę póści to w nocy go jeszcze bardziej zmrozi, koła są w połowie zamarznięte tak jak jak i most tylny który jest zmrożony z ziemią, śniegiem i wodą, więc po częsci może jeszcze stać z 2 tygodnie, bo teraz jak go szarpnąć to tył dalej zostanie w tym lodzie, więc czekamy dalej, dlatego mam jeszcze cichą nadzieję, że może jak odpóści to coś wtedy ruszy, oby się sprawdziło, ponawiająć pytanie, jeśli mimo odmarźniecia nie ruszy w tył ani w przód to jeden wielki problem ??? Czy może jest jakaś nadzieja na niekosztowną naprawę ??? Bardzo dziękuje za wszelaką pomoc, oraz komentarze

Jak dobrze pamiętam to mróz nie naprawia skrzyń niestety.
Uszkodzenia można oszacować dopiero po rozebraniu skrzyni.
Robienie automatu po kosztach wychodzi bokiem

Jakby nie było i tak go muszę wyciagnąć z tej "wiecznej zmarzliny", a to sąsiad zrobi tylko czekamy aż odpuci aby nie zostawić tyły dalej w śniegu i w tym lodzie, więc to by było jeszcze gorsze spusztoszenie.

Ford dalej tkwi wrośnięty chyba poczeka do maja, a tak nawiasem mam jeszcze jedną sprawę mianowicie, wcześniej od jakiegoś czasu w czasie jazdy i puszczenia gazu na desce pojawiała się migająca ikona "D" po dodaniu gazu wszystko wracało do normy tzn. znowu jechał normalnie i ona przestawała migać ostatnio zdarzało się to dosyć często, bywało, ze wogóle w czasie jazdy potrafił zgasnąć, ale odpalał normalnie, ale jak nie pojawiała się ikona "D" może mieć to jakieś powiązanie z skrzynia, a może ogólnie awaria kompa nastąpiła w czasie zakopania też migała ikona "D". Dziękuję z góry za odpowiedzi.

ikonka "D' to sygnalizacja biegu overdrive oraz sposób komunikacji skrzyni z użytkownikiem - skrzynia dawała Ci już dawno znać, że ma zamiar paść lub co najmniej, że coś ją boli.

A więc kolego jeździłeś z pełna świadomością że coś się dzieje ze skrzynia.
Olałeś temat lub żyłeś w niewiedzy. Ale w autach nic nie mruga lub się świeci bez powodu.
Teraz płacz i płać. a co będę wredny

A wiec tak samochod jest juz dawno wydobyty, odpala bez problemu, biegi nie dzialaja kompletnie zaden, kola nie sa zablokowane, wiec jednym slowem "lipa".

To teraz wyrywanko skrzyni