Dzień dobry, problem pojawił się w zeszłym tygodniu, "znachor" dopiero dziś miał czas.
Pojawiło się tarcie podczas jazdy. Częstotliwość tarcia jest powiązana z prędkością, tj. jadę wolniej -trze wolniej, analogicznie, przy szybszej jeździe...
"Znachor" stwierdził, że problem tkwi w reduktorze lub skrzyni. Gdy się zatrzymałem na parkingu w Bielsku, pod maską czuć ewidentnie jakieś przypalenie się czegoś - efekt tarcia.
Niestety "znachor" się tematu nie podejmie, więc przybywam po radę do Was.
Dzięki!