Faktycznie kawałeczek z tym kuflem to niekoniecznie rzucać trzeba ale jeśli by kolega w pobliżu gdzie przebywał to napełnić owe kufle by się zdało

.Ja zazwyczaj na miejscu przebywam z uwagi na podopiecznych ,a przy kufelku może i jaka wiedza na mnie spłynie bo posiadaczem EXa jestem od niedawna
[ Dodano: 2009-01-11, 16:34 ]
Właśnie dziś pojechałem do mego maleństwa , zaopatrzywszy się wprzódy w 5 litrów płynu chłodniczego . Uzupełniłem w chłodnicy i w zbiorniczku no i odpaliłem kruszynę

. silnik troszkę nierówno pracował lecz po chwili wszystko się uspokoiło ,ogrzewanie działa. Jutro jade z moją połowicą i go zabiorę do domciu
[ Dodano: 2009-01-11, 16:37 ]
a tak swoją drogą to mocne te amerykanckie silniki ,zupełnie jak na filmach
