TARCZE HAMULCOWE WYMIANA - JAKI PRODUCENT

[mika]

oslona tarczy z blachy nr 2

Front Disc Brake Rotor Shield

lub splach shield nr 5 na 3 zdjeciu - koszt 21 usd EX II wymienialem w swoim

[aleniz]

Dziękuje bardzo za rysuneczki. Ostatnie dni mam nie za lekkie,zmagam się z dwoma autami szukając usterek
Wiem,że to co ładnie wygląda wcale nie musi być lepsze.Oczywiście mówię tu o moim explo,ale jeździ mi się nim doskonale. Komfort jazdy jest zadowalający,miękko sumie po drogach. No cud miód. I niby on miał jakieś poważne usterki...Jedna z kilku wad odkrytych po kupnie to brak napędu i to mnie martwi. Ale mam nadzieję,że wszystko się jakoś ułoży i do lata będę zadowolona z mojego smoka

[ Dodano: 2008-12-08, 21:30 ]
P.S. Kolega na forum chce sprzedać explorera XLT z 2002 roku i...ma ten sam objaw rdzy co mój he. Zobaczcie fotki,załączony link,z bliska identyko,rdza pokryła co sie dało. Powiedzcie,ten rocznik tak ma czy miasto Poznań sprzedaje takie auta?! Już mi lepiej,myślałam,że jestem sama

[Hubi]

.czy to możliwe,że tarcza ma rowek na całości?

jeśli poprzedni właściciel nie zmienił na czas klocków hamulcowych i zdarł je aż "do gołej blachy" to mogło to spowodować wyżłobienie rowka w powierzchni tarczy.

[aleniz]

Mam raport


Kto się na tym dobrze zna? Czytałam czytałam i nie wiem czy to dobrze czy źle

[ Dodano: 2008-12-08, 22:58 ]
To mój raport,proszę to przeanalizować i się wypowiedzieć.

[BigBoyKR]

To mój raport,proszę to przeanalizować i się wypowiedzieć.

Bosze! tego w PL się nie da czytać masz w oryginale? jedyne co zrozumialem to, ze miesiac przed wysylka byla strata calkowita - zgloszenie z raportu policyjnego.

[aleniz]

ok,dla pozostałych-oryginały raportu

[mastan]

Lepiej żeby to było w oryginale .
Z tego co można z tego zrozumieć :pojazd powypadkowy do kasacji lub kradziony i odzyskany(lepiej to drugie ).

W oryginale to brzmi lepiej pojazd skradziony i odzyskany .

[aleniz]

Taaa ja też wolę to drugie


Skradziony to on może być nawet tu,od kilku dni obserwuje,że co jakiś czas i to zawsze wieczorami auta zwalniają koło explo zaparkowanego na drodze koło domu. Wczoraj jeden typ nawet cofnął i stał kilka sekund. Syn mówi,że mam spać w samochodzie

[fotomysz]

Może inaczej,jak wygląda budowa całego mechanizmu,pierw jest felga z opona,tak zwane koło,potem tarcza a za nią co jest? Bo palcami wyczułam za tarczą szczelinę i znowu coś cienkiego,co za płytka jest za nią? ona ma nierówne brzegi,jest zżarta korozją,w jednym miejscu ma ok cm a kawałek dalej jakieś 3 mm

bo trcza hamulcowa jk by to powiedzieć jak jest wentylowana, to składa się jakgdyby z 2 tarcz połaczonych ze sobą

[Hubi]

Lepiej żeby to było w oryginale .
Z tego co można z tego zrozumieć :pojazd powypadkowy do kasacji lub kradziony i odzyskany(lepiej to drugie ).

W oryginale to brzmi lepiej pojazd skradziony i odzyskany .

ja bym ten raport odczytał w ten sposób:

w dużym skrócie
auto miało 3 właścicieli
1 właściciel 3 lata
2 - 2 miesiące
3- 1 rok i 8 miesięcy
w 2005 przebieg 92,911 mil

dwie poważniejsze naprawy
auto było lizingowane
auto jest powypadkowe (w 2007)

dalej pewnie pojawił się kupiec z Polski

[BigBoyKR]

skradziony i odzyskany. ale czy po tej kradzieży były jakieś wieksze szkody to się nie dowiemy.

[viwaldi]

No to moje zdefiniowane twojego wpisu ( trochę carfaxów już się naczytałam około 30

- Jeżeli pojawia się Total Loss ( 95% aut w Polsce ) szkoda całkowita. Auto niemożliwe do rejestracji w stanach.
- Na Total Loss może się składać klika rzeczy ( auto rozbite - wystrzelone poduszki, auto ukradzione - zdewastowane, auto rozbite - koszt naprawy przekracza cenę auta , zatopione ( najczęściej - ( Przyczyny: 1- może to być gdy auto zjedzie z autostrady w rów często jest tam woda około 50cm, ale przy prędkości 100km/h to już robi spustoszenie auto stoi w wodze jakiś czas i wtedy auto jest kasowane Total Loss ( idealna sprawa - tylko trochę zamoczone no ale jest też tak że może być z tzw. Missisipi i tu jest gorzej .
- jeżeli auto jest z Poznania to ( jeżeli można gdzie i kiedy kupiłeś ) przed kupnem swojego oglądałem chyba wszystkie III

Poz

[Hubi]

"a total loss" rozumiałbym raczej jako auto zgłoszone przez ubezpieczyciela do kasacji. Po wypadku właściciel odzyskuje odszkodowanie i pozbywa się wraku... polak kupuje, remontuje i sprzedaje... jako bezwypadkowy...

Widziałem już corsę, na którą w Niemczech spadło drzewo komponując dach razem z podłogą... chłopacy popatrzeli, podumali ... i stwierdzili - się wyklepie

[starwind]

ja mam przez płot blacharza czasami jeszcze kilka lat temu jak mu przywozili coś na podwórko to ciężko było dojść co to jest za tydzień czy dwa na parkingu stał nowiutki "bezwypadkowy" samochód

[aleniz]

Witajcie
Pomimo nieciekawej historii mojego explo nie żałuję,że zrobiłam ten raport. Bynajmniej wiem czego mogę się spodziewać. Co do tego TOTAL LOSS-u mnie poduszki nie wystrzeliły ,ale pozostałe opcje są możliwe,czyli kradzione,zatopione,poważny wypadek. Niech ktoś mi powie czy to stwierdzenie badania auta mojego czy tylko opinie producenta o wadliwych częsciach tego rocznika XLS,a więc piszą tam,że: kłopoty z napędem,dalej-coś o silniku,a dokładnie o różnicowym ciśnieniu EG-naprawa sensora DPFE. Co to? Bo jak czujnik ciśnienia oleju to pal licho,na allegro po 26 zł ktoś pisał. A i coś o hamulcach,możliwe,że to o te tarcze chodzi? Że korozja szybko bierze tą część? Coś tam opisane jest o wadliwych,o zawiasach. Ze jak zawias pójdzie to szkło się posypie? Kurna,o co chodzi? Albo,coś o prawej stronie i nacięciach na bieżniku.W opisie autocheck jest,że właścicieli było 4. No i 9 kwietnia zgłosił właściciel kradzież auta i ponad miesiąc później go znaleźli (30 maja).
No przyznać trzeba,że policja dobrze tam działa,bo u nas auta raczej się już nie znajdzie
Auto miało przebieg 92,911 mil przebiegu jak było zgłaszane jako skradzione,wiecie ile u mnie miało jak go kupiliśmy? 95,445.
Ocena pojazdu w opinii autocheck-56. A jest od 74-84.

[ Dodano: 2008-12-09, 14:32 ]
- jeżeli auto jest z Poznania to ( jeżeli można gdzie i kiedy kupiłeś ) przed kupnem swojego oglądałem chyba wszystkie III

Poz[/quote]


Słuchaj,czy ty mógłbyś podejść do wydziału komunikacji tam gdzie rejestruje się auta i zapytać się czy oni mogą dać do wglądu certyfikat drugiemu sprzedawcy? Przedstaw sprawę jak trzeba,że pierwszy właściciel w kraju jest z Poznania,sprowadził auto z Kanady i rejestrował auto u nich.
P.S.Sprowadzając auto i chcąc je zarejestrować trzeba załączyć CERTFICATE OF LITLE (bez tego nie zarejestruje się auta). W tym certfikacie jest opis jakie uszkodzenia ma auto,jakie części są wymienione i jakie są wadliwe). Kurcze,jak jest szansa,że mi to pokażą to jadę do Poznania.