Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Tak tak, zimno i czas najwyższy się za to zabrać;P

Szukajka poszła w ruch, ale nie znalazłem podobnych symptomów u Was Koledzy.

Nawiew działa, zarówno zimny jak i ciepły, ciepełko jak w piekarniku:D, klapy działają. Zdarza mu się jednak wyłączyć samoczynnie. Dzieje się tak gdy jest ustawiony na ciepło i na zimno, na każdym biegu, na każdym ustawieniu klap. Nie reaguje wtedy na kręcenie gałką. Włącza sie na nowo po jakimś czasie. Czasem to kilka minut, czasem kilkanascie a czasem kilkadziesiąt. Zdarzało się, że po zgaszeniu silnika wszystko wracało do normy, ale nie wiem czy to zbieg okoliczności czy jakaś prawidłowość:D

Rezystor??

U mnie jest podobnie. Slychac wiatrak bo wyje gdzies w okolicy schowka ale nie wieje z wylotow. Czasem wraca a czasem nie do normy. Podobno podcisnienie ale nie wiem co to znaczy i gdzie tego szukac.

NO a u mnie jest kompletna cisza:/ jakby wszystko zamiera... abym ja nie zamarzł... jakiś alternatywny sposób dogrzewania trzeba znaleźć

Przyczyna leży w złączce. Jest na widoku, tuż za schowkiem przed "pilotem"
otwórz schowek na maksa (ściśnij po bokach by wystające blokady przeszły) i ściągnij w dól. Będziesz miał swobodny dostęp do tego połaczenia.
Rozłacz wtyczkę tuż nad dmuchawą. Weź spray do kontaktów i "popsikaj" w konektory.
Powinno pomóc.

Slychac wiatrak bo wyje gdzies w okolicy schowale nie wieje z wylotow. Czasem wraca a czasem nie do normy. Podobno podcisnienie ale nie wiem co to znaczy i gdzie tego szukac.

Jak to gdzie Patryk, na ten przykład chociażby tu:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... i%B6nienie

nie ma za co

Się zobaczy jutro i zda sprawozdanie

Sprawdzone te złączki... trochę późno ale wcześniej nie miałem jak. Niestety to nie to. Były w bardzo dobrym stanie, odświeżyłem i nic. Dmuchawa nie działała. Włączyła się po jakichs3 minutach po czym po zgaszeniu silnika znów zamarła. Ciepłe powietrze czuć z nawiewów ale to zaledwie "bryza" trzeba będzie poszukać głębiej. Po kabelku do przyczyny.

mam trochę podobną sytuację,ale w Capri,każde uruchomienie dmuchawy kończy się mniej więcej po 5 min dmuchania ,potem przerwa -około 15 min i znowu działa przez 5 min,nie ma znaczenia czy włączone jest ogrzewanie czy tylko nadmuch zimnego powietrza,najprawdopodobniej powodem jest silnik dmuchawy-a konkretnie jego szczotki,jakoś nie mogę się za to zabrać,bo klimy tam nie ma,a ogrzewania nie używam bo zimą ten samochód nie jeździ ,u ciebie to trochę wygląda na brak zasilania panelu sterowania wentylacją,tak mi się wydaje

Możliwe... chociaż podświetlenie panelu działa, tak samo lampka od klimy. ale to pewnie oddzielne zasilanie.

Taka mała uwaga, jak nie działała dmuchawa, to na kablach do tej złączki nie było zasilania. więc pewnie coś z kablami. "Domyślam się", że jak się potem załączyła to i prąd się pojawił. Może w poniedziałek się tym jeszcze zajmę.

a po kolorach kabli możesz sprawdzić czy jest przejście pomiędzy wtyczką w dmuchawie a wtyczką w panelu,spróbuj je znaleźć i sprawdź,poruszaj nimi może gdzieś jest uszkodzony,albo zrób chwilowy by pass,nie wiem czy dobrze napisałem,chodzi o to żeby ominąć oryginalną instalację i puścić zasilanie osobnymi przewodami,jak nie pomoże,to pojeździj z wyjętym panelem i jak przestanie działać sprawdź czy wychodzi zasilanie z kostki na panelu,jak nie,to sprawdź czy zasilanie w ogóle do niego dochodzi,a jak dochodzi to rozbierz go i sprawdź czy któryś lut nie puścił,najlepiej żeby zrobił ci to ktoś kto nie zepsuje ci go jeszcze bardziej,chyba że sam czujesz się na siłach,dobrze mieć do tego wszystkiego schemat,ale jak nie ma to też da się sprawdzić,powodzenia

Dzięki Karolu, sam spróbuje to rozgryźć. Tak jak mowie, może na spokojnie w poniedziałek się uda, jak czas znajdę.

próbuj bo zima idzie podobno ,pisząc o wyjętym panelu miałem na myśli odkręcenie go ale nie odpinanie z instalacji,chodzi o to żebyś mógł się z miernikiem dostać do przewodów i kostek w momencie kiedy przestanie działać.

No no, rozumiem:D ... szczerze to byłem w szoku, że tam pod deską tak wszystko ładnie i czysto wygląda. Jakby nikt nigdy nie zaglądał ( choć zaglądał bo kilka poucinanych kabli biegnących donikąd jest). Ale ładnie to się wszystko zachowało.

I nie strasz zimą jeszcze opony trzeba nabyć ...

u mnie tak sie dzialo az przypadkiem bedąc nad wodą tak se zaglądłem pod maske i zobaczylem ze jest przetarty wężyk od podcisnienia,i to bylo to...

Rezystor??

Witam.

Panowie a ja bym stawiał na opornicę (rezystor) ona/(on) się mocno nagrzewa, a po nagrzaniu elementy metalowe ulegają rozszerzeniu. Gdy jest jakaś mikro przerwa - przyczyna wyłączania się dmuchawy gotowa. (miałem podobnie w LR). Jeżeli dmuchawa wyłącza się w ogóle, to musi być przerwa na najwyższym biegu który działa bez opornika, a daje prąd na wszystkie przełożenia).