Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam. Mam taki problem w moim Ex III.
Jeszcze niedawno ubywalo mi plynu chlodzacego z ukladu , prawdopodobnie przez nieszczelny uklad. Po dolaniu plynu i uszczelniacza woda juz nie ubywa ale zaczely sie inne zeczy dziac. A mianowicie zdazylo sie mi pierwszy 2 dni po wlaniu plynu ze rano po odpaleniu samochodu i przejechaniu paru km nie mialem ogrzewania i po krotkim czasie pojawil sie komunikat ze temperatura silnik jest za wysoka. Zatrzymalem samochod i pierwsze co zrobilem to pomalu odkrecilem korek zbiorniczka wyrownawczego plynu chlodzacego. Bylo slychac podczas otwierania ze duzo powietrza wychodzi i poziom wody sie podniusl i potem opadl zpowrotem. Po tym pojawilo sie ogrzewania i tak bylo przez 2 tygodnie. Dzisiaj znowu rano nie mialem ogrzewania i zrobilem to samo co poprzednio i znowu udalo sie ogrzewanie zrobic.
Temperatura plynu chlodzacego rozgrzanego silnika wacha sie w przedziale 89 - 94 st C. wzrasta i po chwili spada i tak w kolko. czasami miedzy 91 - 93 st C. Temperature mierze poprzez zlacze OBD i programie Torque.

Pytanie moje jest takie Co jest przyczyna braku ogrzewania.

Mozliwe moje przypuszczenia:
- po wlaniu uszczelniacza do obiegu uklad sie zapowietrza bowiem jest teraz szczelny (mozliwy odpowietrznik w korku uszkodzony?)
- uszkodzony termostat?
- uszkodzona pompa wody bo nie wymusza obiegu

Dodatkowo na wolnych obrotach czasami leci chlodne powietrze jak dodam gazu lub jade to leci cieple.

Moze koledzy mi pomoga bo nie wiem gdzie szukac problemu.

Czekam na jakies sugestie i pozdrawiam.

Kolego uszczelniacz to sobie wsyp w ... (na forum nie wolno)
Na wstępie ja Ci się za bardzo grzeje to termostat zaklejony zapewne uszczelniaczem.
Brak ogrzewania zaklejona nagrzewnica uszczelniaczem.
Jak by pompa nie pracowała to się by ugotował.
Ludzie to mają pomysły na uszczelniacze

jak silnik ostygnie,np po nocy sprawdź poziom płynu w chłodnicy i uzupełnij do odpowiedniego poziomu,wlewanie uszczelniacza "w ciemno" to nie najlepszy pomysł,lepiej usunąć powód ubywania płynu w bardziej konwencjonalny sposób,wymiana uszczelki,dokręcenie opaski na przewodzie itp.
brak ogrzewania na wolnych obrotach to najczęściej niski poziom płynu chłodzącego,być może układ się odpowietrzył i teraz trzeba go uzupełnić
termostat też trzeba by sprawdzić.

Uszczelniacz byl wlany bo prawdopodobnie chlodnica byla nieszczelna . A wnioskuje to tylko dlatego ze jak przyjezdzalem do pracy to czuc bylo opary plynu chlodzacego w okolicy chlodnicy. I teraz po uszczelnieniu uklad sam sie nie odpowietrza tylko zapowietrza.
W windstarze z 2001 roku to korek od wlewu plynu chlodniczego mi sie uszkodzil i nie odpowietrzal ukladu . Zaczne od wymiany termostatu. I przy okazji wymienie zaraz plyn na nowy. i jak dam rade to chcialbym uklad przeczyscic ale bez wyciagania nagrzewnicy tylko nie wiem czym. co mnie tylko ciekawi ze problem z ogrzewaniem wystepowal juz wczesniej przed wlaniem uszczelniacza juz na forum pytalem o to.

być może miałeś zbyt niski poziom płynu,spowodowany wyciekiem.

Zapowietrzony układ chłodzenia.

Witam. Dzisiaj znowu rano nie mialem ogrzewania ,Pochodzil troche na luzie temperatura poszla prawie pod 100 stopni i zaczelo leciec cieple powietrze. Wieczorem zaczal grzac normalnie po przejechaniu 3km ogrzewanie zaniklo i temperatura zaczela znacznie rosnac. potem znowu sie ogrzewanie pojawilo i temperatura spadala. po chwili znowu nie mialem ogrzewania i temperatura silnika podskoczyla na 119 stopni ,jechalem wolno chcialem sie zatrzymac ale przyspieszylem i temperatura spadla do 89 stopni. Na swiatlach i jak samochod stal na luzie temperatura rosnie jak jade spada. Nie mam pojecia co sie dzieje. Znajomy powiedzial ze termostat sie prawdopodobnie wiesza i nie ma przeplywu wody dobrego i dopiero jak jade to pompa szybciej chodzi i przepycha wode.
Czy to faktycznie wina termostatu? Nowy juz kupilem i w poniedzialek wymienie.

Wymieniaj, wtedy się przekonasz. Termostat to jeszcze niewielki wydatek.

witam. Wymienilem termostat i po problemie jak na razie. Termostat co mialem byl na 92 stopnie ten co wymienilem jest na 79 stopni czy robi to jakas wielka roznice? wskaznik temperatury jest tak jak byl na srodku skali.

robi taką że szybciej otwiera na duży obieg (między innymi ogrzewanie) minus jaki może się pojawić to niedogrzany silnik ale czy tak żeby to w czymś przeszkadzało? nie wiem, może ktoś kto tego doświadczył się wypowie ale najlepiej nie taki co powie że u jego kolegi był niedogrzany

79 nisko się otwiera myślę że troszeczkę zacznie więcej palić w zimę... lato będzie gitara

do spalania w explo sie juz przyzwyczailem wiec nie bedzie mi duzo roznicy robic jak bedzie wiecej palil .

To tylko się cieszyć pozostaje