Strona 1 z 2

Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:16
autor: kilos
Czy któryś z kolegów ma zamontowane halogeny na dachu ?
Chciałem takowe sobie zakupic i zamontować na pierwszym relingu poprzecznym na dachu.
Najchetniej prostokątne bo bedą pasowały do wyglądu budy auta
Może ktoś poleci mi jakieś niedrogie halogeny dalekosiężne np z allegro
Wszelkie podpowiedzi dotyczące montażu co,jak,gdzie i do czego baaardzo mile widziane

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:25
autor: Susel_125
Chętnie widziane zdjęcia jak to wygląda. Też myslę aby coś na dach wrzucić.

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:34
autor: kilos
Napewno ktoś z forumowiczów ma coś takiego na dachu
przegladajac aukcje to niby dużo tego ale znajac życie to nie łatwa zabawa
Jeszcze kwestia przegladów....wiem ze montaz świateł wyżej niż światła główne jest zabroniona...ale są zaślepki więc po zaślepieniu to tak jakby ich nie było
No i jeszcze pod co je podłączac?pod dlugie?
Czy jest potrzebny jakiś przekażnik czy cos..czy oryginalne dlugie wytzrymaja podłączone świała dalekosiężne

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:42
autor: Susel_125
Kilos Ja myślałem o takim jakby panelu z lampami, najlepiej jakby to było montowane na silne magnesy. Zakładam kiedy potrzebuje. I nawet w razie jakies kontroli czy badania technicznego zdejmujesz.
A co do podłączenia pod instalację od orginalnych halogenów to spokojnie wytrzyma.

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:43
autor: jacek4
Te na dachu powinny mieć pozycje i nikt nie powinien się czepiać. Powinny być pod oddzielnym włącznikiem i przez przekaźnik. Może być że zapalają się z długimi, ale też powinieneś mieć możliwość odłączenia aby same długie się zapalały.
Zaraz jeszcze inni napiszą zapewne co lepiej temat znają - ja jeszcze nie podłączyłem swoich a i tak będę zmieniał to wtedy się wezmę dokończyć ;-)

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 20:48
autor: kilos
ooo czyli problem z niebieskimi i przegladami wyjasniony
podłaczenie tez raczej z glowy...fajnie by bylo jesli by jeszcze kabli nie bylo widac to juz byloby bosko
Te halogenki z fotki wygladaja bardzo fajnie lecz zapewne cena ich jest wysoka..taniej chyba wyjdzie jesli beda zwyczajne dwa światelka na relingu...

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 21:14
autor: Susel_125
Znalazłem coś takiego:
Kwestię szczegółowych warunków technicznych dotyczących świateł zewnętrznych pojazdu samochodowego reguluje załącznik nr 6 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31.12.2002r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. Nr 32 z 2003r., poz. 262 - z późniejszymi zmianami).
Zgodnie z tymi przepisami dozwolone jest wyposażenie pojazdu w światła przeciwmgłowe przednie. Światła te umieszcza się w taki sposób, aby wysyłane światło nie olśniewało kierującego bezpośrednio lub przez odbicie od elementów pojazdu, nie dalej niż 40 cm od bocznego obrysu pojazdu, nie niżej niż 25 cm i nie wyżej niż światło mijania.
Z powyższych przepisów wynika, że niedopuszczalne jest montowanie świateł przeciwmgłowych na dachu pojazdu.

Nie wiem czy akurat światła dalekosiężne na dachu są interpretowane inaczej :-?

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 21:28
autor: jacek4
Na dachu to jest oświetlenie dodatkowe,powinny być dalekosiężne a nie przeciwmgłowe z tego co pamiętam powinny być dwa, ale jak są zaślepki lub pozycja to się nie czepiają.
Ale wiadomo - jak się nieodpowiednio pogada i trafi na służbistę to zawsze się znajdzie do czego się przyczepić.

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 21:28
autor: decania
Te na panelu kosztują coś koło 300-350 zł. Czyli nie kosmos. Na Allegro są w stałej sprzedaży. Na dachu takie ma KrzysiekU2 ale zaginął i Anton. A Anton bywa.

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 21:34
autor: resetx
Susel_125, coś z tymi przepisami nieteges bo żaden bus czy duży (TIR) nie przeszedł by przeglądu... na moje jest tak jak pisze jacek, czyli muszą mieć pozycje a jak nie to zaślepkę... już nie wspomnę o halogenach roboczych które to też są światełkami na dachu :D
co do instalacji to chyba nawet schematy były jak podłączyć do przekaźników i jak przeprowadzić przewody przez dach ale chyba nie da się inaczej niż wiercenie i dobre uszczelnienie tego :)

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 21:40
autor: Susel_125
Te na panelu to 300zł http://allegro.pl/halogeny-dalekosiezne ... 52057.html
Ale dla mnie powinny być szersze na cały dach.

Poczytałem Dziennik Ustaw i w tabeli wszystko ładnie opisali nawet jak powinny być włączane poszczególne światła. Ale z tego co się orientuje to zabrania się montować świateł ma dachu. Ale może ktoś doczyta:
http://www.dekra.pl/Content/Uploads/D20030262.pdf

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 22:10
autor: tomekas20
ja mam zamontowane na bagażniku 4 halogeny dalekosiężne 4x100W z pokojówkami 4x5W (obrysówki )

podczas kontroli policjant chciał mi zatrzymać dowód mówiąc ze mogę oślepiać innych kierowców ,odpowiedziałem mu ze są to postojówki wiec nikogo nie oślepiają a zapalne odzienie lub z długimi

prawda jest taka zależy na kogo sie trafi ja już tak mam chyba 3 lata i bez problemów a parę kontroli już miałem EXEM :lol:

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 22:17
autor: resetx
z pokojówkami
głodnemu chleb na myśli :P żeby kobieta tego nie czytała :P

Obrazek

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 22:18
autor: pawko29
dobrze koledzy prawią,jeśli są w dalekosięznych postojówki to raczej nikt nie powinien miec żadnego ale,sam mam w cięzarówce 6 szt na dachu i jeszcze nikt sie nie przyczepił a lata się i po Rosji i po Europie,chociaż na EU zakładam 4 zaślepki i nigdy nie było problemu

Re: Halogeny na dachu

: 2013-03-18, 22:20
autor: Susel_125
Ja mam sąsiada i już 7 lat jezdzi z pekniętą szybą czołową. Pewnie ma znajomego diagnostę. :-) I tak też mozna.
Jak mi ostatnio kolega opowiadał że w niemczech został zatrzymany do kontroli i polzaie zobaczyli że ma tylną tarczę całą pordzewiałą i mu chcieli dowód zatrzymać za brak hamulców na tym kole. U nas jakiś policjant ogląda jak koła hamują?
Zauwarzyłem że policja jak już zatrzymuje to za wykroczenie. Tak zeby zatrzymać i szukać np braku gaśnicy , czy nawet sprawdzanie numerów auta to chyba rzadko się zdarza.