Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam.

Zrobiło sie wreszcie ciepło więc proszę Was o poradę w sprawie jak w tytule.
W zime walczyłem z brakiem ciepła w samochodzie (pisałem na forum) i temat pokonałem. Jednak w czasie prac przy samochodzie mój mechanik (kuzyn zresztą) wsadził łapę pod kierownicą w kierunku tunelu nadmuchu. I coś pchnął łapą w kierunku pasażera bo słyszałem jakby się jakas przegroda przesunęła. Było to zwykłe puknięcie ale było (pogłos plastikowy cos jakby przegroda). Po tym manewrze powietrze leciało tylko na szybę (bez znaczenia jak były ustawione nawiewy) co nie było problemem "bo zima". Ale robi się ciepło więc pora to ruszyć bo klima "na szybę" specjalnie nic mi nie daje.
Jedna uwaga mam elektroniczny system zarządzania nawiewami a nie pokrętło.
Co tam sie mogło przesunąć i jak to ruszyć z powrotem, żeby wszystko wróciło do normy.
Pisze o Was bo brat z rodziną "na wywczasie" za granicą i wraca dopiero za 2 tygodnie...

A czy to co przestawiał ręką to z tego powodu że już wcześniej nie działało przestawianie kierunku nawiewu ?

A czy to co przestawiał ręką to z tego powodu że już wcześniej nie działało przestawianie kierunku nawiewu ?

Nie, nie - wszystko działało idealnie (oprócz zimna w kabinie) więc wsadził łape zeby sprawdzić czy tam jakiesz przegrody są przypadniem nie poprzestawiane. Pchnął, przesunął i nadmuch zrobił się tylko na szybę. Ale nie pchał nic na siłę więc pewnie jakaś klapla czy coś...

Witam

Myślę, że problemem jest utrata ciśnienia, które steruje klapami od nawiewów. Nawiew na szyby to w przypadku awarii tego ciśnienia ustawienie awaryjne.
Kiedyś też się z tym borykałem. Ja miałem walniętą (pękniętą) bańkę ( akumulator ciśnienia). W Twoim przypadku może odpiął się któryś z przewodów...

Przejrzyj temat (poniższy link). Mam nadzieję, że Ci pomoże.

http://www.explorerforum.com/forums/sho ... p?t=192842

To może łopatologicznie jak sprawdzć czy bańka daje podciśnienie? Zdjąć przewód którys z niej wychodzący i co? Na chodzacym silniku palucha przyłożyć i "badać".

Na razie nie zdejmuj przewodów tylko zobacz czy one są podpięte do bańki i czy gdzieś dalej po drodze nie spadł albo się ułamał.

Sama bańka jest za nadkolem (prawy błotnik). Najpierw sprawdziłbym bym to miejsce które ten ktoś ruszył/ingerował. Może tam któryś z przewodów ciśnieniowych spadł, załamał się, przerwał itd.

Sama bańka jest za nadkolem (prawy błotnik). Najpierw sprawdziłbym bym to miejsce które ten ktoś ruszył/ingerował. Może tam któryś z przewodów ciśnieniowych spadł, załamał się, przerwał itd.

Ta wiem gdzie jest bańka. Pomacam przewody to będę widział coś więcej. Z bańki wychodzą 2 dobrze kumam? 1. wchodzi na takie ustrojstwo przt przewodach do nagrzewnicy? 2. Nie mam pojecia - może sugestie?