Strona 1 z 2

znowu temat napędów

: 2008-04-05, 18:18
autor: chevidan
jak w temacie.pierwszy raz nie mogę dojść do ładu z napędami.
mamy na forum nowego kolegę z bydgoszczy a wcześniej spotkałem się z nim już w warsztacie.już trzy razy podchodziłem do napędów i nadal nie chodzą.

po kupnie auta napędy działały po czym zaniemogły i zaczęły mrugać kontrolki 4x4 i 4x4 low
na pierwszy ogień poszedł szhift motorek.rozebrałem wyczyściłem tarczkę dorobiłem plastikowy ogranicznik i miało zadziałać ale nie działało.rozebrałem jeszcze raz i okazało się że sam silnik nie działa bo pękł magnes(stojan)i blokował wirnik.wymieniłem silniczek i na stole pracuje jak należy.zamontowałem do auta i jest tak:

po odpaleniu przez chwilę kontrolki nie mrugają i jeżeli w tym czasie przełączę na 4x4 to napęd działa 4x4 low też działa nawet słychać jak przełącza się reduktor jeżeli tylko ruszę kontrolki zaczynają mrugać i napęd samoistnie przełącza się na 2wd.jeżeli napęd nie jest załączany kontrolki zaczynają świecić po kilku kilkunastu sekundach.
jest jeszcze jedna sprawa.nikt wcześniej nie zaglądał do tego auta i napędy jak wcześniej pisałem działały po zakupie auta jednak na przednim moście jest wolnobieżka(coś na styl sprzęgiełek na półosiach w ex I)i jest ona sterowana podciśnieniowo oraz elektrycznie i takie są wejścia-wtyczki w niej tylko nie ma żadnych przewodów.są puste wtyczki prądowe i podciśnieniowe.obszukałem auto i nie ma nigdzie tych przewodów????
auto jest z rocznika jak się niemylę 97 silnik sohc.
proszę o porady może ktoś się spotkał z czymś takim.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-05, 20:58
autor: fotomysz
Daniel ja miałem podobnie :P
tylko ze jak poruszałem czujnikami na reduktorze i dolałem 200-300 ml oleju to się poprawiło :P

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-11, 22:02
autor: chevidan
ruszałem-sprawdzałem już wszystko i nie chodzi

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-11, 23:04
autor: manius
ta wolnobieżka jest sterowana TYLKO podciśnieniem z zaworu (jak na fotce)
a te kabelki to sygnał do sterownika 4x4 i kontrolki
i jeśli ich nie ma
to jest powodem mrugania kontrolek

jak znajdę chwile czasu to poczytam co jeszcze 8)

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 21:56
autor: Dawid
Podkleje sie do tematu bo nie wiem co sie dzieje z moimi napedami.
Po wjechaniu w teren na 4x4low wszystko chodzilo ok,ale kiedy chcialem wlaczyc 2wd zaczely mi mrugac kontrolki od napedow,potem gdy sie zatrzymalem i chcialem jeszcze raz sprawdzic co sie dzieje po zalaczeniu napedow nic sie nie dzialo tylko kontrolka od 4x4 przygasala i wszystko co podswietlone tez.
Czy to oznacza ze shift moto ma gdzies zwarcie.
Sprawdzalem na trawniku czy napedy sie rozlaczyly,ale 100% pewnosci nie mialem poniewaz troche glosno sie "toczyl".
Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu za pierwszym razem napedy zaskoczyly normalnie,ale potem znowu przygasaly kontrolki i cisza............
Nie potrafie stwierdzic,czy przod sie zapial,czy nie......przedtem bylo czuc szarpniecie,teraz nic sie nie dzieje.
Ufff ale sie rozpisalem.Prosze o pomoc i dzieki z gory.
AAA w SZUKAJ sprawdzalem ale............ :-/

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 22:00
autor: chevidan
shiftmotrek pewnie niedomaga.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 22:04
autor: Dawid
Daniel,czy to znaczy,ze jak go wyczyszcze itd to bedzie zyl?

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 22:37
autor: chevidan
tak dasz radę.jedyny problem że aby się dobrać do tarczki,ogranicznika jest potrzebny taki dziwny klucz(torx z dziurką)jak nie będziesz go miał to robi się problem.ogólnie i tak często się te śrubki urywają i trzeba kombinować.sprawdź może na początek wtyczkę od shitmotorka.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 22:41
autor: luka128
Zaworki elektryczno-podciśnieniowe znajdują się pod maską przy reflektorze po stronie pasażera. Mi jeden z nich nie działał i napęd się nie włączał - można było ręcznie załączyć napędy przez zamianę rurek od podciśnienia miejscami.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-12, 22:54
autor: Dawid
Dzieki Daniel.Jutro sie klade pod samochod. :-/

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-14, 09:34
autor: manius
wracajac do tematu
@Daniel
a tak to wyglada w srodku
(24) to "pompka" podcisnieniowa

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-14, 16:51
autor: chevidan
tak,ale mogę założyć że te sprzęty w moście są sprawne tylko że nie ma żadnych przewodów,ani urawanych,ani odłączonych i schowanych.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-14, 18:59
autor: manius
:eek:
to nie dobrze,
czyli ktoś już tam rzeźbił :-/

a ten zaworek/moduł podciśnienia jest?
(z pierwszego rysunku)

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-14, 19:21
autor: chevidan
jest ten cały sprzęt na moście.zaworek podciśnieniowy i wejścia do wężyków oraz gniazdo elektryczne.przewodów nie ma nigdzie,przeszukałem całą komortę silnika.
zastanawiałem się już czy ktoś nie założył przdniego mostu od starszego modelu i wtyczek poprostu niema.dlaczego w takim wypadku kontrolki mrugają.auto po kupnie miało sprawne napędy a potem nikt tam nie grzebał.

Re: znowu temat napędów

: 2008-04-14, 19:25
autor: manius
zara...zara
jak moglo miec sprawne napedy :eek:
jesli sterowania nie ma?