Strona 1 z 1

problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-20, 22:46
autor: nemrod
Jak w temacie,

Pogrzebałem trochę w samochodzie w ramach walki z stresem i znalazłem kilka ...dziurek.

pierwsza w progu z przodu, przy błotniku.
W progu strasznie dużo jest czegoś rudego :(
czy wystraczy to żywicą zalepić jak pisał Hubi?

Druga dziura, właściwie dziursko jest w błotniku.
troche marne miejsce, boję się że jak wyszlifuję to będzie jeszcze większa dziura.
Czy żywicą wydoła załatać taką dziurę?

Czy przed położeniem żywicy zabezpieczyć jakoś blachę? Może brunox epoxy?
Jeżeli dam na blachę brunox epoxy to czy można położyć żywicę poliestrową czy lepiej epoxydową?


...potem biorę się za drugi błotnik, drzwi, klapy, tylnie błotniki... także dziur będzie więcej :D

Blacha

: 2008-09-20, 23:00
autor: gregor-ros1
Ja tam nie jestem zwolennikiem samej szpachli, zawsze wpierw łatam dziurę kawałkiem blachy, a uszkodzone miejsca przetłaczane odpowiednimi profilami. Szpachlą tylko wykańczam, wszak blacha ;-) to blacha. ;-)

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-20, 23:03
autor: norbi73
moim zdaniem brunox przereklamowany , to jest rewelacja http://www.por15.com/ ale niestety drogie :-/

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-20, 23:25
autor: nemrod
to blacha.
no to jeszcze migomat potrzebny :(
moim zdaniem brunox przereklamowany , to jest rewelacja http://www.por15.com/ ale niestety drogie
:(
cena konkret.

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-21, 07:42
autor: wajc83
Nemrod błotniki nowe załóż a resztę można pospawać.

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-21, 09:52
autor: grabasz
je jestem przeciwnikiem samej szpachli, ale wszystko zależy co chcesz robić dalej z autem czy długo go jeszcze eksploatować.
żywicę możesz nałożyć, ale pod nią będzie dalej gnić blacha, chyba że wytniesz cały skorodowany element, co w przypadku błotnika może się skończyć tym że nie będzie czego łatać.
ja bym wspawał te elementy i dopiero potem kład szpachlę tj. tak jak napisał Gregor.

jakby co to miga mam i chętnie pomogę - ale uprzedzam nie mam warsztatu blach-lakier.

[ Dodano: 2008-09-21, 09:54 ]
aha i do zabezpieczenia blachy polecam lakier/farbę POLRUST wchodzi ładnie w reakcję z rdzą zatrzymując jej rozprzestrzenianie, cena jest mocno przystępna.

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-21, 10:33
autor: nemrod
je jestem przeciwnikiem samej szpachli, ale wszystko zależy co chcesz robić dalej z autem czy długo go jeszcze eksploatować.
żywicę możesz nałożyć, ale pod nią będzie dalej gnić blacha, chyba że wytniesz cały skorodowany element, co w przypadku błotnika może się skończyć tym że nie będzie czego łatać.
samochód ma umne "dożywocie"
samochód zasadniczo jest tylko do lasu ale wole kiedy wyglada lepiej niż gorzej. :P
Nemrod błotniki nowe załóż a resztę można pospawać.
jeszcze chwila i sie okaze ze nie zostanie nic co było kupione na samochodzie :evil:

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-21, 16:49
autor: fotomysz
nemrod, ale jak jeszcze przez dziury flaszka w czasie jazdy nie wylata :-D to jest jeszcze co ratować :P

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-21, 20:59
autor: nemrod
flaszki juz nie wypadają i przeciągów niema ale trzeba mu wygląd poprawić.
"chromy" mam już w czarnym macie, i zaczyna już wyglądac :D

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-22, 10:15
autor: gregor-ros1
NEMROD, jeśli masz patent na te chromy to podziel się nim ze mną, bo one mnie też bolą.

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-22, 11:44
autor: nemrod
plastiki czyszczę papierem, odtłuszczam, potem podkład do plastików i farba - RAL9005
metalowe pierdoły - jeszcze nie robiłem :P ale wyczyszczę papierem, odtłuszczam, brunox lub inny wynalazek na ewentualną rdzę, potem podkład i farba - RAL9005

Niewiem czy dobrze ale życie zweryfikuje :D

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-22, 11:57
autor: Hubi
ja swoje plastiki wyczyściłem drobnym papierem wodnym (kilka głębszych otarć wypełniłem szpachlą elastyczną), odtłuściłem, pokryłem podkładem i prysnąłem srebrnym sprayem do malowania felg i jak na razie trzyma bez zarzutu :)

Myślę Nemrod, że powinno u ciebie też trzymać ;)

Re: problem z "Rudą Lafiryndą" -wszechobecną na moim s

: 2008-09-22, 12:01
autor: nemrod
Myślę Nemrod, że powinno u ciebie też trzymać
jak nie to będę poprawiał.
Jeszcze trochę a będę mógł mu przód rozbierać na czas :D :D