Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam wszystkich,
mam kolejny problem z moim EX II (1998 -SOHC).
Otóź auto nie trzyma mi wysokich obrotów na silniku.
Wyląda to tak, że silnik wkręca się na wysokie obroty (np. podczas jazdy, trzymając nogę na gazie) po czym spadają one po ok trzech sekundach do wartości biegu jałowego.
Czy spotkaliście się może z takimi objawami i co ewentualnie podejżewacie jako usterkę?
Dodam jeszcze, zę miesiąc temu byłem na wymianie oleju w ASB. Przy okzaji warsztat zczytał mi kody z jednostki centralnej. Okazało się, że mam jakiś problem (świeci mi check) bo jest tzw. "błąd cylindrów".
Nie za bardzo wiem co to może oznaczać, takie sformuowanie i czy może być to powiązane z pierwszą przypadłością, którą opisałem, tzn. z brakiem wysokich obrotów?

Dzięki za pomoc.

Ps. A przy okazji zapytam się czy któś z Was był z naprawą auta we Wrocku (np. u Albana) lub w innym warsztacie i czy możecie coś polecić? Mieszkam w Legnicy i nie mam tutaj mechanikera od aut z USA, a tym bardziej zaufanego warsztatu.

Myślę ze do Albana możesz śmiało podjechać .

A co do błędów to najlepiej jak byś miał cały kod albo dokładnie odczytane .

biegi zmienia jak ? na P też obroty spadają ?

Dzisiaj odstawiłem auto do Wrocławia- do Piotrka (Garaż 4x4).
Porozmawialiśmy i przedstawiłem problem związany z obrotami silnika.
O dziwo jak jeździliśmy razem, to auto chodziło jak "złoto", bez żadnych dolegliwości.
Ale on tak już ma jak trzeba gdzieś jechać to szwankuje, a innymi razy nic mu nie dokucza.
Odnośnie pytania, "czy na P też spadają obroty" to zauważyłem, że te zjawisko występuje i powtarza się także na N.
Dodatkowo na mojej porannej jeździe testowej auto reagowało w jeszcze inny odmienny sposób, tzn. na dodanie gazu zaczęło się dławić, a nie przyśpieszać (po prostu zwalniało).

Coś się zaczyna sypać ten wasz fordzik, a w takim dobrym stanie niby był powymieniane rozrządy itp:)