Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Nie mam Skody Yeti


na szczęście!!

Jarek-Yarecki, wpadaj, jak będziesz miał ochotę to przecież zmiecisz sie do nas

Bardzo,bardzo mam ochote ,i dzięki za zaproszenie .A tak na poważnie to będę z synem Kacperkiem i wtedy zobaczymy co wyjdzie w praniu.

Ja będę sam, więc miejsca pod dostatkiem będzie.

PS.
Podjacie proszę telefony do kontaktu.

moje:
668 11 49 21
664 32 16 81


pozdrawiam

no to d..umoczona - w ubiegły weekend chciałem sie tam wybrać z familją ale coś bałem się tam śmigać sam w tak piękne śniegi...a teraz widzę że jedziecie ja niestety mam wolne w niedziele i przyszły weekend - więc zostawcie jakiś ślad Na domiar zlego czekam na przewody zapłonowe z Ajmejryki bo jeden się zbuntował i się upier... przy zdejmowaniu.

1260Cube, mój masz w moim profilu.... a nawet dwa. Spoykamy sie w Warce o 11 Orlen skrzyżowanie ul Gośniewskiej / Obwodowej, lub jak ktoś z Wawy to ja będę zabierał kolegę z Ursusa (Factory) gdzies ok 8:30 rano.
Jakby ktos sie zdecydował jechac z nami w grupie to zapraszamy.

Wyglądam przez okno i chyba gumofilce lub wodery będą najlepsze na spacer po lesie dzisiaj

No to pogoda wam pięknie dopisała na wycieczkę i taplanko, aż mnie skręca ze złości że zostałem uziemiony i mnie nie ma z wami.

Z niecierpliwością czekam na jakieś fotki lub filmiki z wypadu.

Ruszyli troszkę po 11

Może będzie druga tura w przyszły weekend dotrą przewody i bedzie gites majones

preket kto wie, może w przyszły weekend bym dołączył, to może Jacek też się ogarnie ze swoim exem.

Cześć,

wróciłem właśnie z tej przemiłej przejażdzki. Traska przyjemna, ale jeśli chcecie się potaplać to trzeba kilka dni poczekać, bo dzisiaj w 95% twardo było, z jedną 45 minutową kałużą:)
Zdjęć nie robiłem, ale pewnie się niebawem pojawią.

Bardzo dziękuje uczestnikom za przygarnięcie mnie do wycieczki i liczę na kolejne wyprawy. Miło było Was poznać!!

Cybul

Ja też dziękuje za super zabawę
fakt przy tej temperaturze dopiero za jakieś dwa dni będzie tam ciekawie

pozdrawiam wszystkich

W takim razie Tomek dawaj natentychmiast jakieś foto bo nie mogę się otrząsnąć z traumy z powodu braku autka

No to dotarłem do domu. Traska objechana. Fakt że troche było twardo. Odczuł to równiez mój reflektor. Dopiero w domu zauwałyłem, że pęknięty klosz przywiozłem z Warki:)

Śmiem twierdzić, że tak na przełomie marca / kwietnia trasa będzie nie do zdobycia.....

Wszystkim dzięki za miłe towarzystwo. Proponuję już myśleć o następnej edycji. Tym razem wiosennej

Fotki wrzucę jutro. Dzisiaj juz nie mam siły walczyć....

Radek poczekajcie do wiosny, wiosną chętnie jeszcze raz tę trasę objadę.... Muszę pokonac ta kałuze jak juz kra zejdzie (I nie chodzi mi tu broń boże o naszego kolegę z Wulkanu )

niestety musimy poczekać na Bondka który z uszkodzonym układem kierowniczym wracał albo wraca jeszcze 40km/h do domu lub Igora który jak zawsze szalał z aparatem i swoim explo. Ja nie zrobiłem ani jednego zdjęcia(nie licząc trzech aparatem Bondka)
... za to liczę na lans w obiektywach kolegów