Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Pojawiła się nowa trasa rajdu nieustającego w okolicach Warszawy:

http://www.polskioffroad.com/RAJDNIEUST ... szcza.html

polecam bo trasy fajne i miłe dla oka

Radek to teraz tylko coś pomyśl o zorganizowaniu wypadu

już myślę zresztą od kwietnia będzie dużo więcej frajdy w tamtych okolicach - osoby z polskioffroad.com szykują tam regularny tor do zabaw, będzie w końcu coś niedaleko i oficjalnie

Ja się pisze muszę nowe laczki przetestować

Trasa turystyczna - może być nudna , to tylko jazda w/g. roadbook-a, i coś w stylu szukania punktów foto. (oczywiście pomijając widoki)

Trasa zaawansowana - może być ciekawie, ale wydać 3 stówki (wpisowe,roadbook,opłata za tor ), na jedną imprezkę skoro wiem że raczej w innych edycjach nie wezmę udziału , chyba jednak sobolewka ciekawsza.

Szczególnie jak teraz z imprezy na imprezę podnosi się jej poziom organizacyjny, i dochodzą różne inne atrakcje.

Jacku kup sobie jedną z tych tras choć raz (30 + VAT) i przejedź, a potem wydawaj opinie. To są jedne z fajniejszych roadbooków dostępnych za małe pieniądze - autoświat to przy nich przedszkole robienia tras

I chciałbym zobaczyć jak sobie radzisz na tej nudnej trasie turystycznej (pomijam upalne lato kiedy wszystko jest wyschnięte na pieprz)

ja bym się pisał, zawsze coś nowego

Radek, mi chodzi o to że nudna pod takim względem że po prostu to nie jest zorganizowana imprezka, z próbami, pieczątkami, jakąś tam rywalizacją, że każdy musi podjechać dokładnie w to samo miejsce, gdzie można podpatrzeć (i nauczyć się) różnych sposobów pokonania tej samej przeszkody, tylko że jedzie się jak na wycieczkę.

A co macie na myśli co do tej imprezy:
-kupić roadbook-a i sobie przejechać, czy też płacić wpisowe i dalej powalczyć na tych trasach ?

prawdopodobnie w tą niedzielę się wybierzemy na przejazd tego roadbooka, jak ktoś chętny to zapraszam

No szkoda że tak nagle.
Jednak z chęcią byśmy pojechali, ale w niedzielę idziemy z psem do weterynarza w celu przygotowania do poniedziałkowej operacji. Się porobiło.
No i mój kręgosłup jeszcze nie całkiem ok.
Zaraz wybywamy do soboty, ale w niedziele z chęcią obejrzymy relację.
Może jeszcze będzie następna raza ?

Ja na raazie jestem przeziębiony mocno, ale może wydobrzeje do niedzieli. Dam znac później

No i jak tam - jedzie ktoś jutro ?

Jest spora szansa że będę mógł pojechać.

jedzie
wieczorem podam miejsce gdzie się chcemy spotkać żeby dalej jechać razem.

jedzie
wieczorem podam miejsce gdzie się chcemy spotkać żeby dalej jechać razem.

Na stacji benzynowej

no jak zwykle wszystko popsuł
wieczorem będę wiedział dokładnie, ale w okolicach 10 gdzieś na trasie na wołomin (łodygowa i okolice)