Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam serdecznie. Wymieniłem u siebie resory na te z wersji towing. Jako że one mają jedno pióro więcej, oraz że są krótsze to auto znacznie poszło do góry. Jako że aż tak często nie zjeżdżam z czarnego postanowiłem je trochę obniżyć od tego co jest teraz. Obecnie tylne szakle mam założone dłuższe. Mają około 30 cm. I na środku ich jest podwójne poprzeczne wzmocnienie ich. Dziś znalazłem w garażu szakle 16cm. Lecz one na środku nie mają żadnego wzmocnienia. Po prostu dwa grube płaskowniki. I teraz , a nawet dwa, jaką długość mają oryginalne szakle, oraz czy te 16 cm mogą być bez poprzecznego wzmocnienia na środku ? Rozmyślam jeszcze nad zdjęciem przedniego stabilizatora. Temat zarzucił mi karolb863 . Bardzo miło jego Ford wybiera nierówności. Jeździł ktoś exem powyżej 120 ze zdjętym przednim stabilizatorem ?
Pozdrawiam.

ja jechałem,140,jak wracałem od Ciebie i jeszcze żyję

OO to super A skręcał wtedy ? Czy chciał jechać tylko prosto ? Zauważyłem że jak go podniosłem to teraz przy wyższej prędkości zaczyna mi lekko buda drżeć i trochę buczeć, koło 105 - 115.

jechałem raczej prosto,kawałek autostradą.

A szakle 16 cm myślisz, że obejdą się bez wzmocnienia na środku ? Będzie to wystarczająco sztywne ?

Ja bez wzmocnienia bym nie założył, nie lepiej dorobić pod wymiar? Albo z rozbitka kupić oryginał?

Albo wspawać kawałek profilu. Daj najlepiej foto, będzie łatwiej poradzić.

O to zdjęcia tych co posiadam. A ma ktoś z was może takowe oryginalne na zbyciu ? Jaką długość oryginalnie miały ? Da się w prosty sposób mniej więcej oszacować ile pójdzie w dół na szaklach krótszych o 14cm ?

Oryginały są wykonane z blachy ok.4mm. Tylko że w celu usztywnienia są odpowiednio wyprofilowane. Jak chcesz obniżyć to po prostu pomiędzy te dwa płaskowniki wspawaj kawałek profila, chociaż są autka które miały tylko 2 płaskowniki jako wieszaki Co do oryginałów to mam ale słabe - mogą raczej służyć jako szablon na wzór U mnie jeździły i dały by rade). Niestety mam je na wsi ale mam nadzieję że w ten weekend niestety nie uda nam się tam pojechać. Jak przypomnisz to po świętach podam dane ori jak zwymiaruję.

To musiał bym komuś dać do wspawania bo w tej sztuce moje umiejętności są marne Choć jak mówisz że niektóre jeżdżą na takich hmmm.

Pierwszy lepszy ślusarz za przysłowiowe piwo - jedynie musisz wymierzyć jaki ma być odstęp, oraz skręcić śrubami tak aby osiowość otworów zachować.

zaczęliśmy produkcję takich szekli na chwilę obecną mamy 3 komplety lift2"

A jakiej długości są te pod lift 2? Bo taki lift z tyłu był przed wymianą resorów i było idealnie.

Na 2" było 270mm jeżeli dobrze pamiętam