czegoś tu nie panimaju skoro podkładki mają 2cm grubości to w takim razie skąd buda może pójść do góry o 4-5cm4-5 cm się podniesie.
podniesie się 2x tyle co podłożyszczegoś tu nie panimaju skoro podkładki mają 2cm grubości to w takim razie skąd buda może pójść do góry o 4-5cm4-5 cm się podniesie.
dzięki jużczaje o co chodziProściej niepotrafię tego wytłumaczyć:
Twoja Mazda to raczej Ranger niż Explorer... a więc powinieneś mieć solidną ramę, nie to co później. Na takiej ramie można spokojnie dodać nawet klocki 3 calowe. Tylne zawieszenie to resory nad mostem to tam mozesz dodać nawet podkładki.a no i okazało sie że moja mazda to explorer tylko że w pikapie;)
A możesz podac jakieś konkretniejsze namiary na ten warsztat i czy specjalizuja sie w 4x4 ?PS samochód jest robiony w łomiankach w warstat
No przeciesz napisano WARSTATA możesz podac jakieś konkretniejsze namiary na ten warsztat i czy specjalizuja sie w 4x4 ?
a tak g woli ścisłości to podkładki powinny być innej grubości pod każdą ze sprężyn ponieważ dzwignię mają inną i inaczej wychodzi przelicznik na prawe i ewe ramię mostu , ale widoczne jest do dopiero przy większych liftach powyżej 4"podniesie się 2x tyle co podłożysz
ja dałem 3cm i poszła dokładnie o 6cm do góry
Jak już pisałem, masz tak jak w Rangerze - z tyłu możesz dodać pióro albo założyć podkładki pod resory a z przodu podkładki pod sprężyny albo dłuższe sprężyny. Tanim kosztem to możesz też lift budy założyć.co do podniesienia mojego mazdo-forda....jednak cena za podniesienie odrobinę mnie przerosła (1600zł) plus jak pisałem wcześniej mazda nie jest w idealnym stanie a doprowadzenie jej do jako takiej kultury też będzie kosztowało będe musiał wrócić do podkładek pod seryjne spręzyny (przynajmniej do czasu jak nie wykombinuje nadmiaru gotówki)