Mam pytanie do znawców tematyki LPG:
czy można wymienić tylko jeden wtryskiwacz?
Właśnie któryś odmawia współpracy i byłem już z tym tematem w warsztacie, najpierw zastosowano zestaw naprawczy reduktora (600 zł), bo podobno była nieszczelność, ale to nie pomogło na pracę silnika - po rozgrzaniu jeden wtryskiwacz przestaje pracować. Właśnie przyszła wiosna i przy dodatnich temperaturach nie da się jeździć na gazie.
Fachowcy powiedzieli, że trzeba wymienić obydwie listwy, czyli wszystkie wtryskiwacze (koszt ok. 1200) - czy to prawda?
A może można jakoś regenerować ten jeden wtryskiwacz?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
pozdrawiam
ps
instalacja Landi Renzo
przebieg ok. 110 tys km