problem z LPG

[pabloEXII]

Opowieść czs zacząć, ale będę się stresczał.
Exa odebrałem z gazowni we wtorek- wszystko cacy. Droga powrotna do domu ok.10 km w korkach - luzik. Rano zwlokłem się do roboty ok. 15 km - luzik, ale już w drodze z roboty zonk. Utrata mocy, jakby stracił dwa gary i swąd niemiłosierny, dym spod samochodu. Pierwsza reakcja odłączyłem LPG. Biały dym i paliwo z rury. (Skąd paliwo w wydechu). Potem już dym z pod machy i w kokpicie no i zacząlem się zastanawiać gdzie wrzuciłem gaśnicę. Dotoczyłem się do parkingu i macha w górę. Dymić sie skończyło po kilku minutach. Wezwałem gazowników i czekałem z gaśnicą w ręku. Przyjechali - pitu,pitu, to nie wina instalacji, ale samochód weżmiemy do warsztatu. Ahaaa czyli jednak coś na rzeczy!!!! Wezwałem lawetę bo holować nie mieli czym. W warsztacie odpalili na benzynie i znowu, klekot silnika, dym i benzyna z rury, więc odłączyli cała instalację. I tu niespodzianka silnik pracuje równo, dym z rury jakby mniejszy i bez benzyny. Skończyło się wymianą jednostki sterującej gazem (niby wada fabryczna) i przeprosinami. A ja wcześniej miałem duszę na ramieniu, gaśnicę w ręce i wizje wydmuchanej uszczelki, walniętej głowicy, pierścieni lub wtrysków. Mam nadzieję, że teraz będzie ok. Może komuś moja historyjka się przyda. Teraz chyba zacznę go nazywać moje Bum-Bum lub moja Explozja.
Pozdrawiam!!!

[Rad-T]

Wyglada na to ze centralka gazu otwierajac wtryski LPG nie zamykala benzynowego albo nawet kilku - zalewalo cylinder wszystkim czym sie dalo i takie niespalane szlo w wydech. Dobrze ze potrafili przyznac sie do bledu i szybko go usuneli.

[kra]

A gdzie montowałeś gaz?

[pabloEXII]

W Abarcie Wro.Krzemieniecka. Teoretycznie z polecenia. Szwagier montował w Pathfinderze i bezproblemowo. Ale mimo usterki jak na razie nie mogę złego słowa powiedzieć. Zobaczymy jak będzie dalej.

[cooki531]

Panowie jak mam reduktor od osobowki to nie powinien mi mniej gazu palic i czy to wplywa na silnik ze cos nie tak moze byc czy tylko ta moc gorsza?

[maras]

reduktora nie dedykuje sie typowi samochodu ,tylko mocy silnika.Jak za mały to bedzie wyrabiał do pewnych obrotów silnika,za uboga mieszanka w instalacjach 1 i 2 generacji wcale nie skutkuje mniejszym spalaniem a wrecz odwrotnie.Zasysa gaz ale nie ma mocy, wiec pali duzo wiecej niz odpowiednio wyregulowany lpg.Ex to trudny silnik do regulacji bo jest wolnoobrotowy i troszke inny jest zakres obrotów uzytkowych co widzimy po rozbieznaosciach w spalaniu u kolegów z forum.A co do tematu głównego to faktycznie jak napiasł Rad-T centralka podala benzyne razem z lpg i dobrze ze szczesliwie sie skonczyło