Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy i nie wiem czy nie powtórzę pytania ale potrzebuje rady na temat czy kupować explorera czy może jakąś inną terenówkę. Narazie wiem tylko tyle że mi się podoba i że po przejechaniu ok 170 tyś skrzynia jest do naprawy ok 4 tyś zł.

Widze że ceny tych pojazdów są dosyć niskie bo tak od 9 do 15 tyż zł czy wogóle warto jest kupować za tyle
prosze o rade czy warto kupować to auto. a mieszkam w mieście i raczej w teren sie nie wybieram także kupno auta typowo dla pozy. I jak sie gaz sprawuje


dzieki serdeczne i pozdrawiam

na wszystkie pytania tak

Narazie wiem tylko tyle że mi się podoba i że po przejechaniu ok 170 tyś skrzynia jest do naprawy ok 4 tyś zł.

hmmm... ze skrzynią nigdy nie utrafisz - wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel podchodził do tematu. Jeśli terminowo zmieniał olej i dbał o to, żeby jej nie przegrzewać, to taka skrzynka może hulać latami.

Remont, zależnie od wielkości awarii), to wydatek minimum 2000-3000pln. Co by to nie było, to zawsze wiąże się ze zdjęciem całej skrzyni, jej kompletnym czyszczeniem i wymianą podzespołów. Gwoździem programu może okazać się konwerter, którego wymiana to wydatek około 700pln za regenerowany egzemplarz. Przy czym nowy można kupić tylko za oceanem.

Widze że ceny tych pojazdów są dosyć niskie bo tak od 9 do 15 tyż zł czy wogóle warto jest kupować za tyle

Przede wszystkim nie są to auta ekonomiczne. Druga sprawa, że już zaczynają mieć swoje latka. Na koniec coraz więcej ich na naszym rynku, więc i ceny spadają. Ja mam EXI i jak kupowałem ją 3 lata temu, to kosztowała mnie tyle co ładna dwójeczka teraz.

prosze o rade czy warto kupować to auto. a mieszkam w mieście i raczej w teren sie nie wybieram także kupno auta typowo dla pozy. I jak sie gaz sprawuje

Czy warto? sam sobie musisz odpowiedzieć na to pytanie. Wielu z nas przymierzało się do innych aut i ostatecznie wylądowało w explo. Wielu też kończyło ten związek smutnym rozstaniem. Inni, pomimo upadków i wzlotów wciąż twardo dzierżą kierownicę tego auta w ręku z nadzieją patrząc w przyszłość
Inny (łobuzy) zdradzili explo dla innych marek...
Kwestia jest bardzo indywidualna. Z pewnym zapasem gotówki, zdrowym podejściem do tematu i cierpliwością w poszukiwaniu tego właściwego egzemplarza masz szansę zdobyć przyjaciela na lata, który będzie ci wiernie służył.
To duże pakowne auto, które wyróżnia się w tłumie na ulicy. Jeśli lubisz amerykańskie auta, to powinno ci się spodobać.

Co do spalania gazu - zagazować to bardzo łatwo i dobrze przyswaja sobie to paliwo. Jednak wiele zależy od samego kierowcy i jego stylu jazdy. Do tego też dochodzi choćby kwestia opon jakie są na aucie. Na fabrycznych rozmiarach pali całkiem rozsądnie... potem już niestety potrafi zassać znacznie więcej niż byśmy się po nim spodziewali.

no to tyle z rana, bo muszę autko na wyjazd wyszykować

aaa! i jeszcze jedno - w gratisie dostajesz do auta bezcenną wręcz paczkę znajomych

pozdro!

dzięki wam wszystkim szczególnie tobie Hubi muszę jeszcze pogonić swoje aktualne auto clk. ale już powoli zacznę się rozglądać za ex-em dzięki jeszcze raz i pozdrawiam